Brazylijczycy byli żądni rewanżu na Bułgarach za ubiegłotygodniową niespodziewaną porażkę 1:3 podczas imprezy w Warnie. Dodatkowo skład Canarinhos wzmocnili atakujący Wallace De Souza, przyjmujący Luiz Felipe Fonteles oraz rozgrywający Raphael Vieira de Oliveira.
Natomiast selekcjoner Junaków, Plamen Konstantinow, dokonał znaczących zmian w zestawieniu swojej ekipy i posłał do boju nominalnych rezerwowych w osobach: Janiego Jeliazkowa, Martina Atanasowa, Giorgija Seganowa i Wladislawa Iwanowa, co musiało się źle skończyć dla drużyny z Europy.
Mistrzowie olimpijscy od początku chcieli narzucić swój styl gry i to im się udało. Podopieczni Renana Dal Zotto spokojnie wyprowadzali swoje akcje i triumfowali w pierwszych dwóch setach kolejno do 15 oraz 19.
Na taki obrót spraw trener Kontantinow postanowił zareagować, wprowadzając w trzeciej partii do gry Cwetana Sokołowa, Nikołaja Penczewa, Rozalina Penczewa, Nikołaja Nikołowa i Teodora Salparowa. Te zmiany spowodowały, że Bułgaria potrafiła dotrzymywać kroku Brazylii (12:12). Ostatecznie doszło do emocjonującej końcówki III odsłony pojedynku, w której więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy z Kraju Kawy (25:22), wygrywając konfrontację 3:0.
Liderem Canarinhos w ofensywie był Wallace, który zapisał na swoim koncie 15 punktów (12-atak, 2-blok, 1-zagrywka).
Brazylia - Bułgaria 3:0 (25:15, 25:19, 25:22)
Brazylia: Wallace, Lucas, Rezende, Lucarelli, Eder, Silva, Hoss (libero) oraz Souza, Evandro, Raphael.
Bułgaria: Todorow, Jeliazkow, Gotsew, Skrimow, Atanasow, Seganow, Iwanow (libero) oraz Salparow (libero), Penczew N., Penczew R., Nikołow, Sokołow.
Tabela turnieju LŚ 2017 w Cordobie (grupa G1):
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Brazylia | 1 | 1-0 | 3:0 | 3 |
2. | Serbia | 1 | 1-0 | 3:2 | 2 |
3. | Argentyna | 1 | 0-1 | 2:3 | 1 |
4. | Bułgaria | 1 | 0-1 | 0:3 | 0 |
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Francja | 9 | 8-1 | 26:7 | 25 |
2. | Brazylia | 9 | 6-3 | 22:14 | 19 |
3. | Serbia | 9 | 6-3 | 21:14 | 18 |
4. | Rosja | 9 | 5-4 | 19:16 | 14 |
5. | Kanada | 9 | 5-4 | 18:20 | 12 |
6. | USA | 9 | 4-5 | 19:16 | 14 |
7. | Belgia | 9 | 4-5 | 18:19 | 14 |
8. | Polska | 9 | 4-5 | 17:19 | 12 |
9. | Bułgaria | 9 | 4-5 | 16:22 | 10 |
10. | Argentyna | 9 | 3-6 | 15:22 | 11 |
11. | Iran | 9 | 3-6 | 11:23 | 7 |
12. | Włochy | 9 | 2-7 | 13:23 | 6 |
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Jestem zmęczony psychicznie. Czas na reset