- To najtrudniejsza decyzja w moim życiu - mówił w poniedziałek Giovanni Guidetti. - W środku podróży zostawiam wspaniały zespół z niesamowitymi zawodniczkami i sztabem. W ciągu ostatnich dwóch lat spędziłem wspaniały czas z tą drużyną. Nie wybrałem tego, co jest najlepsze dla mnie, ale to, co będzie najlepsze dla mojej rodziny. Muszę teraz spędzać więcej czasu z córką i żoną.
Tymczasem okazuje się, że turecka federacja nie przedłuży kontaktu z Ferhatem Akbasem, trenerem kadry siatkarek, a jego miejsce ma zająć właśnie Guidetti. - Nadszedł czas, abym pożegnał się z reprezentacją, z którą pracuję od 2009. Jestem wdzięczy Tureckiej Federacji Siatkarskiej za okazywane przez lata wsparcie - napisał w pożegnalnym oświadczeniu Akbas. - Z pewnością turecka siatkówka odniesie wiele sukcesów w kolejnych latach.
Do tych sukcesów Turczynki będzie prowadził Giovanni Guidetti. Nieoficjalnie mówiło się o tym tuż po ogłoszeniu rezygnacji Włocha ze stanowiska szkoleniowca Holandii. We wtorek taką informację podał również portal siatkarski voleybolextra.com, wg którego Guidetti zostanie nowym trenerem tureckich siatkarek. Sam zainteresowany nie skomentował na razie tych doniesień.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
Czy Giovanni Guidetti postąpił słusznie odchodząc z kadry Holandii do reprezentacji Turcji? 
na Instagramie 
na Facebooku 
