Nasz szkoleniowiec od początku rozgrywek sezonu 2016/17 regularnie jest obecny na meczach ekstraklasy. W sobotę wybór padł na Legionowo.
- Uzyskując we wrześniu awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy zamknęliśmy pozytywnym akcentem poprzedni sezon. Teraz patrzymy czy znane nam zawodniczki robią postępy i szukamy nowych, bo oczywiście kadra jest otwarta dla innych siatkarek - powiedział po meczu w Legionowie Jacek Nawrocki.
Zmierzyły się drużyny Legionovia Legionowo i Giacomini Budowlani Toruń, których obecnie głównym zadaniem jest wyrwanie się z dolnych rejonów tabeli Orlen Ligi. Gospodynie wygrały w czterech setach.
- Zespół Legionovii był bardzo zdeterminowany, o sukcesie zadecydowała przede wszystkim zagrywka – powiedział trener reprezentacji. MVP spotkania została Ewelina Mikołajewska, która jest doskonale znana sztabowi szkoleniowemu naszej kadry.
Niedziela też nie była dniem wolnym od pracy dla Jacka Nawrockiego. Uważnie obejrzał relację z "meczu na szczycie" ORLEN Ligi w Policach. - Na boisku było kilka zawodniczek, którymi interesuje się sztab szkoleniowy kadry - oświadczył trener.
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Wszyscy kandydaci to dobrzy szkoleniowcy
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Jak oceniasz pracę Jacka Nawrockiego w roli trenera reprezentacji? 
na Instagramie 
na Facebooku 
