ME 2017: maszyny do zwycięstw, giganci siatkówki i niepokorni. Przegląd reprezentacji z grup B, C i D

Materiały prasowe / FIVB
Materiały prasowe / FIVB

Reprezentacja Polski poznała we wtorek przeciwników i zawalczy o awans z Estonią, Serbią i Finlandią. Warto spojrzeć także na grupy B, C i D, w których nie powinno na mistrzostwach Europy 2017 brakować emocji.

[b]

Grupa B
[/b]
Włochy

Miejsce w rankingu CEV: 2

Zespół niezmiennie nastawiony na sukces, który zgarnia cenne krążki w najważniejszych imprezach świata. Aktualny brązowy medalista mistrzostw Europy i wicemistrz olimpijski. Szkoleniowiec Gianlorenzo Blengini ma do dyspozycji graczy ze światowego topu. Motorem napędowym tej reprezentacji jest bez wątpienia niepokorny, charakterny i zabójczo skuteczny Iwan Zajcew. Przeciwnicy muszą szczególnie uważać także na dbającego o przyjęcie włoskiej kadry, Osmany'ego Juantorenę.

Niemcy

Miejsce w rankingu CEV: 7

Drużyna, która w ciągu ostatnich czterech lat pod okiem Vitala Heynena poczyniła ogromny progres. Za kadencji belgijskiego szkoleniowca reprezentacja Niemiec sięgnęła po złoto Igrzysk Europejskich i wywalczyła brąz na mistrzostwach świata. W dodatku w eliminacjach do ME 2017 w Polsce niemiecki team pędził jak burza i wygrał wszystkie sześć meczów.

Słowacja

Miejsce w rankingu CEV: 12

Ta ekipa prawo do występu w czempionacie Starego Kontynentu uzyskała w eliminacjach. Słowacja walczyła o awans z Łotwą, Chorwacją oraz Izraelem i tylko w jednym na sześć spotkań musiała uznać wyższość przeciwnika. Jeśli chodzi o sukcesy czy medalowe zdobycze, uczestnik grupy B nie może pochwalić się okazałym dobytkiem. Słowacki zespół zdobył jak na razie trzy medale, dwa złote i jeden brązowy. Wszystkie w Lidze Europejskiej.

Czechy

Miejsce w rankingu CEV: 13

Stawkę grupy B uzupełniają nasi sąsiedzi. To reprezentacja, która zrodziła się w 1993 w wyniku rozpadu Czechosłowacji. Od tego momentu regularnie występuje na mistrzostwach Europy i świata, ale nie osiąga przy tym spektakularnych sukcesów. Podobnie jak poprzednik, w swoim dobytku ma złoto wywalczone w Lidze Europejskiej. Trzeba zaznaczyć, że to jednak bardzo odległe czasy. Czechy wywalczyły ten krążek z najcenniejszego kruszcu dwanaście lat temu.
[nextpage]

Grupa C

Rosja 

Miejsce w rankingu CEV: 3

Jeden z gigantów wśród siatkarskich reprezentacji. Mistrz olimpijski z Londynu i wielokrotny medalista najważniejszych imprez w sezonie. Jeszcze niedawno zespołem kierował trener Władimir Alekno, z którym rozstano się po igrzyskach w Rio de Janeiro w nieciekawej atmosferze. Choć w kadrze naszych sąsiadów nie brakuje znakomitych graczy, Rosja nie stanęła w Kraju Kawy na podium. Teraz Sborna będzie musiała sobie już radzić bez dwóch ważnych graczy - Siergieja Tietiuchina i Aleksieja Wierbowa. Legendy postanowiły zakończyć reprezentacyjne kariery.

Bułgaria

Miejsce w rankingu CEV: 6

Drużynie, której w ostatnim czasie brakuje sukcesów. Sezon reprezentacyjny był dla Bułgarów pasmem porażek. Wszystko zaczęło się od nieudanego styczniowego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Drużyna Plamena Konstantinowa minęła się z formą. Nie przyszła ona także na Ligę Światową, w której zespół był dla przeciwników głównym dostarczycielem punktów. Bułgaria poniosła aż jedenaście porażek i cudem zachowała miejsce w pierwszej dywizji.

ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: To jest fantastyczna grupa

Słowenia 

Miejsce w rankingu CEV: 11

Reprezentacja, dla której rok 2015 był pasmem niekończących się sukcesów. Drużyna prowadzona przez Andreę Gianiego najpierw wygrała Ligę Europejską, a później sensacyjnie sięgnęła po srebro na mistrzostwach Europy, pokonując po drodze Polskę i Włochy. Jako ciekawostkę można podać, że szkoleniowiec Słoweńców przyznał, iż chciałby w przyszłości trenować reprezentację Polski.

Hiszpania 

Miejsce w rankingu CEV: 19

Kopciuszek zbliżających się mistrzostw Europy. Hiszpania nie miała łatwej drogi do czempionatu Starego Kontynentu i bilet do Polski wywalczyła w barażach. Choć to teoretycznie najsłabsza drużyna z grupy C, nie ma za zamiaru być łatwym dostarczycielem punktów. Hiszpańscy siatkarze wracają do walki o tytuł mistrza Europy po ośmiu latach przerwy i zamierzają pokazać, że zasługują na miejsce w najlepsze szesnastce czempionatu.[nextpage]

Grupa D

Francja 

Miejsce w rankingu CEV: 1

Drużyna obrońców tytułu mistrza Europy. Groźna i świadoma swojej siły ekipa, którą dowodzi Laurent Tillie. Gdy jest w formie, zamienia się w maszynę do wygrywania. Gdy dołuje, musi z trudem przełknąć gorzką pigułkę porażki. Na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro celowała w złoto, ale w fazie grupowej pokonała jedynie Kanadę i Meksyk, brutalnie przekreślając swoje szanse na ćwierćfinał. Występ w kraju Kawy zespół Les Bleus puszcza już w niepamięć i skupia się na ME, na których wystąpi już bez Antonina Rouziera. Atakujący po dziesięciu latach postanowił zrobić miejsce dla swojego następcy.

Belgia 

Miejsce w rankingu CEV: 8

Reprezentacja, która w swoim dorobku ma jak na razie tylko jeden medal. Belgijski zespół wywalczył go trzy lata temu w Lidze Europejskiej. "Czerwone Smoki" charakter pokazały także w tegorocznej LŚ, gdzie pokonały Francję i rozegrały bardzo dobre mecze przeciwko Polsce i USA. Znany z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Sam Deroo będzie chciał namieszać ze swoją drużyną także na mistrzostwach Starego Kontynentu.

Holandia 

Miejsce w rankingu CEV: 10

Ostatnie, największe osiągnięcia Holendrów przypadają na lata dziewięćdziesiąte. Reprezentacja Oranje od długiego czasu nie jest w stanie nawiązać do starych sukcesów, którym był chociażby złoty medal olimpijski z Atlanty. Na poprzednich mistrzostwach Europy drużyna z Kraju Tulipanów zajęła dziewiątą lokatę.

Turcja 

Miejsce w rankingu CEV: 15

Pierwsze skojarzenie? Męska odsłona wciąż w cieniu bogatej w sukcesy, kobiecej siatkówki. Turcja jeszcze nigdy nie wywalczyła cennego krążka na najważniejszych imprezach i nie zapowiada się, aby to miało wydarzyć się w Polsce. To reprezentacja, która zapewniła sobie bilet do Polski w barażach i wraca do walki o mistrzostwo Europy po czterech latach przerwy.

Źródło artykułu: