Trwa ostatnia runda kwalifikacji do mistrzostw Europy 2017 kobiet. Pary barażowe stworzyły Rumunki z Węgierkami, Czeszki ze Słowaczkami oraz Ukrainki z Hiszpankami. Tylko zwycięzcy dwumeczów uzyskają przepustkę na czempionat.
Aż dwa pojedynki zakończyły się po trzech setach. Emocji jak na lekarstwo było w Rumunii, gdzie gospodynie nie dały najmniejszych szans Węgierkom. W każdej z partii prowadziły grę, przeważając nad rywalkami między innymi w bloku.
- Wierzę, że moja rezygnacja w tym momencie pomoże reprezentacji Czech w wygraniu barażu ze Słowacją - mówił Alexander Waibl po złożeniu rezygnacji z funkcji pierwszego trenera kadry narodowej Czech. Jego byłe podopieczne prowadzone przez Zdenka Pommera rozbiły Słowaczki 3:0. Największa różnica była w bloku, Czeszki zdobyły tym elementem aż 24 punktów (!), a ich rywalki zaledwie pięć.
Najbardziej zacięta walka miała miejsce na Ukrainie. Gospodynie uległy Hiszpankom dopiero po tie-breaku. Wprawdzie po dwóch setach przegrywały już 0:2, ale w trzecim secie pokazały charakter, wygrywając na przewagi.
ZOBACZ WIDEO: Nawałka ogłosi powołania na mecze z Danią i Armenią. "Nigdy nie jest tak, że wszyscy są w formie"
Wyniki pierwszych meczów barażowych:
Rumunia - Węgry 3:0 (25:17, 25:18, 25:15)
Czechy - Słowacja 3:0 (25:14, 25:20, 25:15)
Ukraina - Hiszpania 2:3 (22:25, 23:25, 29:27, 25:23, 12:15)
Terminarz spotkań rewanżowych:
Węgry - Rumunia: 9 października
Słowacja - Czechy: 5 października
Hiszpania - Ukraina: 7 października