- Jako syn myślę, że to jest czas, aby podjąć pewne decyzje. Do niego jednak należy wybór. Wiem, jak wielkim pasjonatem siatkówki on jest, ale myślę, że nadszedł moment, aby dokonać wyboru - powiedział Bruno Rezende w wywiadzie dla globosport.com.
Bernardo Rezende w ostatnich dniach sięgnął po złoty medal igrzysk olimpijskich z ekipą Canarinhos. Był to drugi tak cenny krążek w kolekcji doświadczonego szkoleniowca. Opiekun ekipy z Kraju Kawy ze swoimi podopiecznymi sięgnął po cztery medale olimpijskie (dwa złote - 2004 i 2016 oraz dwa srebrne - 2008 i 2012), pięć tytułów mistrza Ameryki Południowej (2003, 2005, 2007, 2009, 2011), osiem triumfów w Lidze Światowej (2001, 2003, 2004, 2005, 2006, 2007, 2009 i 2010), dwa Puchary Świata (2003 i 2007) oraz dwa Puchary Wielkich Mistrzów (2005 i 2009).
Bruno Rezende uważa, że jego ojciec powinien dokonać wyboru, czy zamierza kontynuować współpracę z zespołem z Ameryki Południowej, czy też przyjąć propozycję pracy z Japonii. Azjaci chętnie bowiem zatrudniliby doświadczonego trenera na stanowisku selekcjonera.
- Jeżeli będzie zbyt wiele podróżował, to odbije się na jego pracy. Nie wiem jaką powinien podjąć decyzję, po prostu chcę, żeby dokonał najlepszego wyboru - stwierdził Bruno.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Majewski zdradził, co będzie robił po zakończeniu kariery
{"id":"","title":""}