Prezes Indykpolu AZS Olsztyn, Tomasz Jankowski, potwierdził w rozmowie z Radiem Olsztyn zainteresowanie pozyskaniem kapitana reprezentacji Polski - Bartosza Kurka. Atakujący, który obecnie gra dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, zmieni klub, ale niekoniecznie ligę.
Olsztynianie mają ambitne plany powrotu do walki o medale mistrzostw Polski. Transfer Kurka mógłby być kluczowym krokiem w tym kierunku. Jednakże, jak przyznaje Jankowski, problemem są finanse.
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega
- Tak, to prawda, byliśmy lub nadal jesteśmy zainteresowani Bartkiem Kurkiem, ale na ten moment nie mamy takich środków finansowych, aby go zakontraktować - powiedział Jankowski na antenie radia.
Oprócz AZS-u zainteresowanie Kurkiem wykazują również kluby z Włoch, Japonii czy Turcji. To również problem dla olsztynian, a także innych polskich zespołów, które chciałyby u siebie naszego atakującego z uwagi na to, iż zagraniczne drużyny mogą zaproponować mu lepsze warunki.
Jankowski z kolei podkreślił, że jego klub jest obecnie stabilny finansowo. - Mam nadzieję, że krok po kroku uda się wreszcie walczyć o medal - zaznaczył.
Ostateczna decyzja o przyszłości Kurka wciąż pozostaje otwarta, a jego potencjalny transfer może znacząco wpłynąć na układ sił w PlusLidze. Wpływ na kontynuowanie kariery w Polsce może mieć jego żona, która wznowiła karierę po powrocie do kraju.