Po tym jak Rosjanie w swoim pierwszym spotkaniu kontrolnym w Rio de Janeiro przed igrzyskami olimpijskimi zremisowali z Włochami, postanowili zmierzyć się również z Francuzami. W porównaniu do starcia z Azzurri, z Les Bleus poszło im o wiele lepiej bowiem wygrali rywalizację 3:1, z kolei mistrzowie Europy oblali swój pierwszy sprawdzian na brazylijskiej ziemi.
Najefektywniejszym siatkarzem spotkania był atakujący - Maksim Michajłow powracający po ponad miesięcznej przerwie do gry. Łącznie na przestrzeni czterech setów zdobył 15 punktów.
- Mam wrażenie, że rosyjska reprezentacja złapała odpowiednią kondycję i to czuć w ich grze. Dla nas to był bardzo ważny sparing, ze względu na grę po prostu przeciwko Rosji. Pozwoliło nam to na ponowne poczucie rytmu gry w rywalizacji z dobrym przeciwnikiem - mówił po zakończeniu sparingu trener Francuzów Laurent Tillie.
Rosjanie to grupowi rywale Polaków, z kolei Trójkolorowi w pierwszym etapie olimpijskiego turnieju zagrają z Włochami, Brazylią, USA, Kanadą oraz Meksykiem. To właśnie Francuzi starciem z Włochami zainaugurują turniej siatkarski na igrzyskach olimpijskich w Rio 7 sierpnia o godzinie 14:30.
Wynik sparingu:
Rosja - Francja 3:1 (21:25, 25:18, 25:22, 25:15)
ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga: Mam już w głowie skład na Egipt (źródło TVP)
{"id":"","title":""}