Kw. do IO: Chorwatki bezradne. Neriman Ozsoy gwiazdą pojedynku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Aspiracje do olimpijskiego awansu zgłosiły Turczynki. Gospodynie turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Rio de Janeiro w niewiele ponad godzinę ograły Chorwatki 3:0.

Siatkarkom znad Cieśniny Bosfor zaledwie 80 minut zajęło zwycięstwo nad Chorwatkami. Trener Miroslav Aksentijević zabrał do Ankary niemal wszystkie czołowe siatkarki, ale jak się okazało, na Turczynki było to zdecydowanie za mało.

Gospodynie turnieju nic nie robiły sobie z chorwackiego bloku. Turczynki atakowały ze skutecznością 43 proc., podczas gdy rywalkom każdy punkt przychodził z ogromnym trudem (29 proc.). Na siatce zacięła się liderka Chorwatek, Samanta Fabris, podobnie jak bardzo doświadczona Maja Poljak. Turczynki ustawiały szczelny blok i rywalki odbijały się od ich rąk niczym od ściany. 15 bloków gospodyń przy 6 punktach Chorwatek to różnica, którą niezwykle trudno nadrobić w innych elementach.

Swoją formą zadziwiła Neriman Ozsoy - była siatkarka PGE Atomu Trefla Sopot zdobyła 14 punktów przy skuteczności 60 proc. Trzeba jednak przyznać, że przeciwniczki nie postawiły poprzeczki zbyt wysoko. Na pochwałę zasłużyły też tureckie przyjmujące. Gozde Kirdar i Gizem Karadayi przekroczyły 70 proc. dokładnego dogrania, a cały zespół zakończył mecz z 67 proc. pozytywnego odbioru.

Porównanie statystyk:

ChorwacjaElementTurcja
3Asy serwisowe4
8Błędy w zagrywce3
43 proc. (4 błędy)Przyjęcie pozytywne67 proc. (3 błędy)
29 proc. (22/75)Skuteczność w ataku43 proc. (37/87)
5Błędy w ataku7
6Bloki15
Źródło artykułu: