Lotos Trefl Gdańsk pokonał ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle dokładniejszą zagrywką

Hit 7. kolejki pomiędzy kędzierzyńską ZAKSĄ, a Lotosem przyniósł ze sobą wiele emocji. Zespół z Gdańska, przewagę nad rywalami, osiągnął przede wszystkim w zagrywce.

Spotkanie w Kędzierzynie-Koźlu było owocne w wiele zwrotów akcji i na pewno mogło podobać się kibicom. Dominik Witczak i Rafał Buszek byli bliscy tego, by na dobre odmienić losy meczu. Tak się jednak nie stało. Damian Schulz zdobywca statuetki MVP w tym spotkaniu, udowodnił, że nie przypadkiem zastąpił w pierwszej szóstce Murphy'ego Troya.

Schulz zanotował na swoim koncie 2 asy serwisowe, atakował z 42 proc. skutecznością (16/38) i raz popisał się blokiem. Był jednocześnie najmocniejszym filarem drużyny Lotosu w perspektywie całego pojedynku. Przyzwoicie w tym spotkaniu spisał się środkowy Wojciech Grzyb, zdobywając 1 asa i atakując ze skutecznością 58 proc. (7/12). Natomiast Mateusz Mika przyjmował na poziomie 70 proc.

W Kędzierzynie-Koźlu na pochwałę zasłużył Kevin Tillie, który zapisał na swoim koncie 62 proc. w przyjęciu. Francuz dodatkowo zdobył asa serwisowego, raz zablokował rywali, atakował natomiast ze skutecznością 52 proc. (12/23). Z kolei Dominik Witczak, który miał szansę odmienić losy tego spotkania zapisał atak na poziomie 60 proc. (15/25).

Elementem, który miał duży wpływ na przebieg pojedynku była zagrywka. ZAKSA mogła wygrać to starcie skutecznością w ataku. Jednak większa liczba błędów w zagrywce oraz liczba asów serwisowych po stronie Lotosu zadecydowała o tym, że ze zwycięstwa 3:2 w tym spotkaniu cieszyli się gdańszczanie.

Porównanie statystyk:

ZAKSA Kędzierzyn-KoźleElementLotos Trefl Gdańsk
2 Asy serwisowe 6
6 Błędy przy zagrywce 2
59 proc. (6 błędów) Przyjęcie pozytywne 59 proc. (2 błędy)
52 proc. (63/122) Skuteczność w ataku 43 proc. (50/115)
12 Błędy w ataku 11
8 Bloki 5
Źródło artykułu: