Bernardo Rezende jest znany w swojej ojczyźnie nie tylko z wybitnych osiągnięć na tle sportowym, ale także z zaangażowania w sprawy kraju. Selekcjoner męskiej kadry siatkarzy często wypowiadał się na temat bieżących problemów Kraju Kawy, m.in. fali protestów, jaka przelała się przez Brazylię podczas piłkarskiego Pucharu Konfederacji.
Jak donosi Exame, partia Brazylijski Ruch Demokratyczny (PMDB) zamierza wykorzystać popularność i ambicję Bernardihno w zbliżających się wyborach na gubernatora stanu Rio de Janeiro, w których demokraci zmierzą się z Brazylijską Partią Socjaldemokratyczną (PSDB). Według portalu senator Aetius Neves ma zamiar oficjalnie ogłosić kandydaturę szkoleniowca, a sam zainteresowany poważnie rozważa taką możliwość i zdążył już zapisać się do PMDB.
Ewentualny sukces Rezendego oznaczałby jego tymczasowe pożegnanie z siatkówką i kadrą, z którą osiągnął m.in. złoty medal na igrzyskach w Atenach oraz srebro w Pekinie i Londynie, trzy tytuły mistrza świata i osiem zwycięstw w finałach Ligi Światowej.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!