1 
Zdecydowanym faworytem finałowej konfrontacji była drużyna Giovanniego Caprary (po sezonie odchodzi do Azerrailu Baku), która od początku ligowych rozgrywek prezentowała się wyśmienicie. Mało kto dawał szansę byłej drużynie Zuzanny Efimienko, Imoco Conegliano, która ku zaskoczeniu wielu kibiców wyeliminowała Yamamay Busto Arsizio z walki o złoto.
Jak się okazało, obawy o poziom finałowej rywalizacji w Serie A były bezpodstawne. Co prawda w ostatnim, czwartym meczu Rebecchi Nordmecanica Piacenza niemal zdemolowała rywalki osłabione brakiem kontuzjowanej Emilii Nikołowej, ale wcześniejsze mecze obfitowały w ogromną ilość emocji. Pierwsze ze starć Piacenzy z Imoco zaczęło się od prowadzenia Marco Gaspariego 2:0 w setach, lecz finalistki Puchary Challenge potrafiły w kolejnych partiach wręcz pogromić rywalki i odmienić losy spotkania. W trzecim meczu (wygranym 3:2 przez Conegliano) trener Caprara otrzymał czerwoną kartkę za burzliwe protesty z arbitrami, a władze ligi zawiesiły go na pięć spotkań (ostatecznie szkoleniowca uratowała kaucja wpłacona przez klub na rzecz Lega Volley Femminile).
Dla zespołu z Piacenzy to pierwsze w historii scudetto, w tym roku udało mu się jeszcze zdobyć Puchar Włoch. Sukcesy w kraju i Europie pomogły wypromować się nowym mistrzyniom Włoch: niemal pewny jest transfer Holenderki Floortje Meijners do drużyny z Busto Arsizio. Czy śladem drużyny siatkarek pójdzie Copra Piacenza, którą czeka decydujący o mistrzostwie mecz z Trentino Volley?
Wyniki spotkań finałowych:
Imoco Volley Conegliano - Rebecchi Nordemccanica Piacenza 2:3 (25:22, 25:21, 15:25, 16:25, 8:15)
Rebecchi Nordmeccanica Piacenza - Imoco Volley Conegliano 3:2 (22:25, 16:25, 25:16, 25:21, 17:15)
Rebecchi Nordmeccanica Piacenza - Imoco Volley Conegliano 2:3 (21:25, 19:25, 25:14, 25:16, 12:15)
Imoco Volley Conegliano - Rebecchi Nordemccanica Piacenza 1:3 (10:25, 12:25, 25:22, 9:25)
Dekoracja mistrzyń Włoch 2012/13:
na Instagramie 
na Facebooku 
