Dla Polaka będzie to już drugi sezon w drużynie z Maceraty. Dzień po przybyciu do Włoch Świderski uczestniczył w swoim pierwszym tegorocznym treningu - ćwiczył na siłowni pod okiem Ezio Bramarda, podczas gdy pozostali zawodnicy odbyli zwyczajowy trening techniczny. Nasz przyjmujący nie ukrywał, że cieszy się z powrotu do klubu, a nowy sezon rozpoczyna z dużym entuzjazmem. Wrócił również na moment do sezonu reprezentacyjnego: - Lato było pełne obowiązków reprezentacyjnych. Między Ligą Światową, Igrzyskami Olimpijskimi i barażami do przyszłorocznych mistrzostw Europy nie miałem praktycznie ani dnia wolnego, który mógłbym spędzić z rodziną. Do pewnego rytmu jestem jednak od lat przyzwyczajony.
W najbliższą sobotę drużyna Świderskiego, zdobywca Pucharu Włoch w sezonie 2007/2008, powalczy z Itasem Diatec Trentino o Super Puchar. - Wzniesienie tego trofeum byłoby znakomitym początkiem sezonu - mówi świadomy rangi sobotniego spotkania Polak.
na Instagramie 
na Facebooku 
