Na początku nowego roku gruchnęła wiadomość, iż PTPS zwolnił podstawową rozgrywającą, Marinę Katić. Rozstanie z Chorwatką przebiegło w dość niejasnych okolicznościach. Władze klubu przekonywały, że stan zdrowia zawodniczki nie pozwał jej na granie i dlatego postanowili rozwiązać z nią umowę. Tą diagnozą zaskoczona była sama zainteresowana, która twierdziła, iż nie ma żadnych przeciwwskazań do uprawiania sportu. Siatkarka nie wykluczała, że skieruje sprawę do sądu. Jedno jest pewne. Katić w barwach pilskiej ekipy już nie zobaczymy. W jej miejsce została sprowadzona legenda polskiej siatkówki Irina Archangielskaja. 47-latka zdążyła nawet poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa 3:2 nad Budowlanymi Łódź.
Chorwatka to nie jedyna osoba, która w ostatnim czasie opuściła PTPS. Równie zaskakujące okazało się pożegnanie z wielkopolskim zespołem drugiej trenerki Doroty Świeniewicz. Była gwiazda reprezentacji Polski złożyła rezygnację z pełnionej funkcji. Powodem tej niespodziewanej decyzji miał być brak porozumienia wewnątrz sztabu szkoleniowego, a także sytuacja ekonomiczna klubu. Zaległości finansowe w Pile bowiem istnieją, otwarcie przyznał to prezes Radosław Ciemięga. Spowodowane są one opóźnianiem się przez Atom Trefl Sopot ze spłatą zadłużenia wobec PTPS-u (ponad 200 tys. zł).
Finanse jest to sprawa, która w jakiś sposób łączy pilską drużyną z AZS-em Metal-Fach Białystok. Podlaska ekipa jeszcze niedawno informowała, że może wycofać się z rozgrywek, jeżeli nie znajdą się pieniądze na funkcjonowanie zespołu. Pomocną dłoń do białostockich siatkarek wyciągnęli sponsorzy, którzy zadeklarowali, iż wpłacą na rzecz klubu 300 tys. zł. Taki zastrzyk gotówki nie oznacza jednak, iż w AZS-ie wróciła normalność. Kontrakt rozwiązała doświadczona rozgrywająca Ewa Cabajewska. Siatkarka już w grudniu odmówiła występów, a teraz zdecydowała się na ostateczny krok - odejście z zespołu. Powód jej posunięcia jest oczywisty - zaległości finansowe. I tak trener Czesław Tobolski został z tylko jedną rozgrywającą w składzie - Eweliną Polak. Do tego kadra Akademiczek liczy zaledwie dziewięć siatkarek.
W takiej oto atmosferze odejść AZS podejmie we własnej hali PTPS. Faworytem bez wątpienia będą przyjezdne, które w lidze zajmują dobre piąte miejsce. Akademiczki natomiast nie mogą oglądać się na tabelę, bo dla nich to już ostatni moment, aby włączyć się do walki o uniknięcie baraży.
[b]
AZS Metal-Fach Białystok - PTPS Piła / 14.01.2013 (poniedziałek), godz. 18.00.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy! [/b]
