- Nie wiem, czy moja dolegliwość z ręką nie będzie przeszkodą w dłuższej perspektywie. Na razie zacznę powoli trenować pod okiem sztabu szkoleniowego - przyznaje w rozmowie z serwisem plusliga.pl.
Gyorgy Grozer od dłuższego czasu zmaga się z problemami z krążeniem krwi w ręce. Z tego powodu opuścił kilka spotkań ligowych i całą pierwszą część sezonu reprezentacyjnego. Teraz dołączył do swojej kadry i wraz z nią przygotowuje się do Mistrzostw Europy, które rozpoczną się 10 września w Austrii i Czechach (Niemcy zagrają w grupie D z Polską, Bułgarią i Słowacją). Choć siatkarz wznowił treningi, to jego uraz nie jest jeszcze w pełni wyleczony. - Jeden z niemieckich lekarzy przygotował dla mnie specjalne zabezpieczenie na ramię, z którym będę grał. W tym momencie nie stawiam sobie za główny cel wyjazdu na Mistrzostwa Europy. Najważniejsze jest moje zdrowie i to, żeby ból w ręce nie powrócił - wyjaśnia w rozmowie z serwisem plusliga.pl.
Gyorgi Grozer od 2010 roku jest atakującym Asseco Resovii Rzeszów.
Źródło: plusliga.pl.