O transferze Grzegorza Szymańskiego z Delekty Bydgoszcz do AZS Politechniki Warszawskiej mówiło się, gdy z klubu odchodził Zbigniew Bartman. Wówczas jednak nie była jeszcze podpisana umowa z zawodnikiem. Teraz atakujący jest już oficjalnie siatkarzem stołecznego klubu, z którym związał się dwuletnią umową. - Cieszymy się z tego transferu. Grzesiek to atakujący z wysokiej półki. Jestem przekonany, że pokaże u nas, co potrafi - tłumaczy drugi trener Inżynierów Jakub Bednaruk. - Po słabszym sezonie w Delekcie Bydgoszcz wielu postawiło na nim krzyżyk. Zupełnie bez powodu, bo w Politechnice "odrodzi się" i będziemy mieli z niego dużo pożytku - dodaje z uśmiechem na łamach oficjalnej strony stołecznego klubu.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
