Przyjmująca reprezentacji Belgii, Charlotte Leys jest drugą zagraniczną zawodniczką, która rozpoczęła już treningi z Centrostalem Bydgoszcz. Wcześniej uczyniła to Jana Sawoczkina, a Amerykanka Nellie Spicer przyjedzie do grodu nad Brdą później, bo przygotowuje się z kadrą do Mistrzostw Świata. Belgijka po przylocie do Bydgoszczy od razu wzięła udział w treningu.
- Cieszę się, że część koleżanek mówi po angielsku - to znacznie ułatwia komunikację i pomaga mi zaaklimatyzować się tutaj. Zostałam ciepło przyjęta i myślę, że w tej miłej atmosferze będę budowała formę na nowy sezon – powiedziała nowa przyjmująca podczas prezentacji w klubie.
Leys grała wcześniej w drugim zespole tegorocznego Challenge Cup, Asterix Kieldrecht. Młoda siatkarka początkowo przymierzała się do gry we Włoszech, ale ostatecznie wybór padł na Bydgoszcz. Do Pałacu nie trafiła jednak przypadkowo, bo wcześniej wypatrzył ją trener Piotr Makowski w eliminacyjnych grach do Mistrzostw Europy. Leys ma pomóc bydgoskiemu zespołowi w walce o podium Plus Ligi Kobiet.
- Dla mnie to nowe doświadczenie, pierwszy wyjazd zagraniczny i nie ukrywam, że trochę się tego obawiam. Wiem, że oczekuje się ode mnie, że będę ważnym ogniwem zespołu. Postaram się podołać temu zadaniu i dać z siebie wszystko – powiedziała 21-letnia siatkarka.
Obecność Belgijski jest także nowością dla bydgoskiej drużyny, bo w Pałacu nigdy nie występowała zawodniczka z tego kraju.
Zespół Centrostalu do tej pory rozegrał kilka sparingów, a w ostatni weekend wziął udział w turnieju w Murowanej Goślinie. Tam przegrał z Legionavią Legionowo 2:3 oraz z miejscowym Piecobiogazem 0:3 i po pokonaniu Gwardii Wrocław 3:2 zajął trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji. W piątek bydgoskie siatkarki czeka sparing z TPS-em Rumia, a od 2 października rozpoczną 9-dniowy obóz w Cetniewie. Zespół Pałacu przygotowuje się na razie pod okiem II trenera, Rafała Gąsiora. Piotr Makowski będzie przebywał ze swoimi podopiecznymi przez trzy dni w przyszłym tygodniu, a później wróci do obowiązków związanych z kadrą Polski.