Katarzyna Mroczkowska pozytywnie wypowiada się na temat dotychczasowych treningów swojej drużyny przed rozpoczęciem sezonu 2010/2011. - Przygotowania przebiegają pomyślnie, był obóz w Bystrej, teraz turniej w Murowanej Goślinie, za chwilę kolejny turniej w Twardogórze, skupiamy się głównie na wytrzymałości, sile, tych zdolnościach motorycznych, które swym poziomem mają zaprocentować dopiero w sezonie. Jesteśmy zadowolone z przepracowanego czasu, tak jak myślę i sztab szkoleniowy - mówi z nadzieją zawodniczka Gwardii Wrocław.
Siatkarka twierdzi, że dobra atmosfera, która panowała w poprzednim sezonie na pewno przeniesie się także na zbliżające się rozgrywki. - Lubimy się i to jest dobry prognostyk przed ligą - przekonuje. Mroczkowska już tęskni za rywalizacją i wierzy, że obecny sezon będzie jeszcze bardziej interesujący aniżeli ten miniony. - Zdecydowanie tęsknię za boiskiem, tym bardziej, że miałam długą przerwę. Teraz nie jestem w pełni siatkarskiego treningu, siłownia i odbudowa formy to jest mój priorytet. Jeszcze na grę chwilę poczekam - mówi.