Memoriał na sportowo
Organizatorom zawodów od początku zależało na tym, aby obsada turnieju była na jak najwyższym poziomie. Stąd też decyzja o zaproszeniu zespołów z europejskiej czołówki. Niestety w związku z trwającymi w tym czasie w wielu krajach rozgrywkami ligowymi i pucharowymi niektóre z ekip zmuszone były odmówić wzięcia udziału w rywalizacji (min. RC Cannes, Dynamo Moskwa, CAV Murcia). Ostatecznie więc zdecydowano się zaprosić ZOK Rijeka (Mistrz Chorwacji), Palma Volley Mallorca (wicemistrz Hiszpanii), Aluprof Bielsko-Biała (zdobywca Pucharu Polski) i Bank BPS Muszyna (Mistrz Polski). Zaledwie czterozespołowa obsada turnieju sprawiła, że rywalizację rozpoczęto od rozegrania meczów półfinałowych. W nich oba polskie zespoły starły się z rywalkami z zagranicy. Na początek podopieczne Bogdana Serwińskiego rozprawiły się z Chorwatkami z Rijeki w trzech setach. W drugim spotkaniu podopieczne Igora Prielożnego powtórzyły wyczyn swoich rywalek również zwyciężając do zera. Ciekawostką tego pojedynku był fakt, że zespół z Hiszpanii poprowadził Pascual Sorin, który trenował Gruppo 2000 Murcia w czasach, gdy grała w nim Agata Mróz. Starcie finałowe było już o wiele bardziej interesujące i zakończyło się dopiero po tiebreaku. Tryumfowały w nim siatkarki Aluprofu Bielsko-Biała - klubu, w którym dużą część swojej kariery spędziła główna bohaterka Memoriału. Statuetka najlepszej zawodniczki imprezy trafiła w ręce Doroty Świeniewicz, która wspólnie z Agatą Mróz dwukrotnie zdobywała złote medale Mistrzostw Europy. - Nagrodę dedykuję świętej pamięci Agacie - przyznała po meczu była reprezentantka Polski nie kryjąc wzruszenia. Tytuł najlepszej środkowej przypadł z kolei w udziale Eleonorze Dziękiewicz.
Po zakończeniu pierwszej części sportowej rywalizacji rozegrano spotkanie pokazowe pomiędzy drużynami Organizatorów i Przyjaciół, oraz zespołu PIN, którego również wspierali przyjaciele. Udział w meczu wzięli min. Joanna Mirek i Milena Rosner - Mistrzynie Europy 2003 i 2005, Jacek Kasprzyk - Prezes Plus Ligi Kobiet, oraz Joanna Albińska - Prezes Fundacji 777. Pierwszą zagrywkę w meczu wykonał natomiast Andrzej Niemczyk - trener dwukrotnych Mistrzyń Europy. Zmagania obu ekip z trybun obserwowały min. brązowe medalistki Igrzysk Olimpijskich z Tokio (1964 r.) i Meksyku (1968 r).
Wyniki I Memoriału Agaty Mróz - Olszewskiej:
I półfinał: Bank BPS Muszyna - ZOK Rijeka 3:0 (25:16, 25:22, 25:12)
II półfinał: BKS Aluprof Bielsko-Biała - Palma Volley Mallorca 3:0 (25:16, 25:17, 25:11)
Mecz o 3 miejsce: Palma Volley Majorka - ZOK Rijeka 3:2 (19:25, 26:24, 30:32, 25:23, 15:8)
Siatkarki BKS Aluprof Bielsko-Biała zostały historycznymi zwyciężczyniami Memoriału Agaty Mróz - Olszewskiej
Inny wymiar imprezy
Wyjątkowości Memoriałowi Agaty Mróz - Olszewskiej z pewnością w znacznym stopniu dodał fakt, że udział w nim mogły wziąć także osoby, które na co dzień nie interesują się siatkówką. Dla nich organizatorzy również przewidzieli wiele atrakcji. Przez dwa dni można było oddać krew, zarejestrować się w Rejestrze Dawców Szpiku, a także uzyskać wszelkie informacje z zakresu transplantacji i transplantologii. Pierwszego dnia w pobliskiej Galerii Rondo odbyła również konferencja naukowa, na której poruszano problematykę krwiodawstwa, przeszczepu narządów oraz szpiku kostnego. Swoje referaty wygłosili na niej: prof. dr Lech Cierpka, prof. dr Paweł Lampe, dr Stanisław Dyląg, prof. dr Sławomira Kyrcz-Krzemień, prof. dr Piotr Marek Radziwon, prof. dr Marian Zembala, dr Jacek Wojarski, dr Roman Przybylski. Oprócz tego odbyły się również liczne pokazy z udziałem Pogotowia Ratunkowego, Państwowej Straży Pożarnej, Wojska Polskiego i Policji. Swoje prace artystyczne zaprezentowały natomiast grupa "Placek", która wykonała portret Agaty Mróz - Olszewskiej i grupa "Ochra" z MGOK z Woźnik. Swoją premierę miał również kalendarz, który już po raz czwarty zdecydowała się wydać Fundacja 777. Na zdjęciach autorstwa Pauliny Sosnowskiej można było zobaczyć czołowe polskie siatkarki prezentujące się w strojach modelek. Na zakończenie każdego dnia nagrodą dla wytrwałych był koncert gwiazd krajowej estrady. Zagrali min. Ewelina Flinta, Kasia Wilk, Mezo.
Najważniejsze cyfry Memoriału Agaty Mróz - Olszewskiej
0 - tyle wyniosły honoraria organizatorów oraz osób biorących udział w imprezie. Wszelkie zyski z organizacji przeznaczone zostały na badanie potencjalnych dawców szpiku
5 - tyle setów rozegranych zostało w meczu finałowym. Pięć setów to także nazwa pamiątkowej monety wybitej z okazji I Memoriału Agaty Mróz - Olszewskiej
11 - z takim numerem na koszulce występowała Agata Mróz
20 - tylu artystów wzięło udział w imprezie
64 - tyle litrów krwi oddano w ciągu dwóch dni trwania Memoriału
70 - tyle siatkarek zaprezentowało się publiczności w Spodku
142 - tyle osób zdecydowało się oddać krew
189 - tyle osób w ciągu dwóch dni zarejestrowało się jako potencjalni dawcy szpiku
600 - tylu wolontariuszy pracowało przy obsłudze Memoriału
6000 - tylu widzów w ciągu dwóch dni Memoriału zasiadło na trybunach z czego 5 tys. obecnych było na meczu finałowym
Kibice siatkówki po raz kolejny pokazali, że pamiętają o znakomitej polskiej środkowej
Podsumowanie
Po zakończenie Memoriału mąż zmarłej Agaty Mróz - Olszewskiej nie ukrywał, że jest zadowolony z przebiegu imprezy oraz jej organizacji. W wywiadzie udzielonym Dziennikowi Zachodniemu Jacek Olszewski nie ukrywał, że najbardziej obawiał się, iż komercyjność imprezy może przyćmić jej prawdziwe idee. -Cieszę się, że było to siatkarskie święto, a nie kolejna komercyjna impreza. Wszyscy uczestnicy i organizatorzy zrezygnowali ze swoich wynagrodzeń, dzięki czemu pieniądze będzie można przeznaczyć na badania potencjalnych dawców szpiku. Kibice natomiast pokazali, jak wielki wpływ na ich życie miało to, o czym Agata mówiła i co walczyła. Cieszę się także, że impreza odbyła się w sercu polskiej siatkówki - Spodku, który dla wielu jest miejscem magicznym - powiedział.
Szkoda, że do poziomu organizatorów i artystów, którzy zrezygnowali z wszelkich zysków z tytułu udziału w imprezie nie dostosowała się Telewizja Polska. Memoriał Agaty Mróz - Olszewskiej był wydarzeniem wyjątkowym, bowiem łączył ze sobą idee sportowej rywalizacji, oraz krwiodawstwa i krwiolecznictwa. Ilość osób, które w ciągu dwóch dni postanowiły czynnie odpowiedzieć na apel o pomoc była imponująca, co tylko potwierdziło popularność i słuszność organizacji całej imprezy. Niestety rywalizację sportową mogli na żywo śledzić wyłącznie odbiorcy kodowanego kanału TVP Sport, bowiem żadne ze spotkań nie było dostępne w otwartym kanale. Trudno się dziwić opiniom sympatyków siatkówki, którzy na forach internetowych bardzo licznie narzekali na brak możliwość śledzenia tego wyjątkowego wydarzenia. Pozostaje mieć nadzieję, że za rok, kiedy zostanie rozegrana druga edycja Memoriału tym razem już wszyscy będą mogli się emocjonować rywalizacją siatkarek w otwartym kanale. Wszak niewiele w naszym kraju jest imprez sportowych, które docierają do tak szerokiego grona odbiorców, z którego dużą część stanowi młodzież.