Zespół Lotto Chemika Police odrodził się niczym Feniks z popiołów. Przystąpił do rozgrywek Tauron Ligi i obecnie jest na dobrej drodze do awansu do fazy play-off. Podopieczne Dawida Michora zajmują obecnie szóste miejsce w tabeli Tauron Ligi, legitymując się bilansem 5 zwycięstw - 9 porażek.
- Wiara, dobra atmosfera, drużynowość - to w połączeniu daje nam kopa w ostatnich meczach. Naprawdę nie ma jednak mowy o rozluźnieniu. Po ostatnich wynikach nikt w lidze na pewno nam niczego nie odpuści. Cieszymy się zwycięstwami, ale cele są coraz ambitniejsze. My nie gramy w tej lidze tylko o utrzymanie, interesuje nas coś więcej - przyznała po jednym ze spotkań ligowych przyjmująca zespołu Anna Fiedorowicz.
We wrześniu Klub Piłki Siatkowej Chemik Police S.A. podpisał umowę partnerską z należącą do Totalizatora Sportowego marką LOTTO. Od sezonu 2024/2025 LOTTO stało się partnerem tytularnym klubu. Partnerstwo z LOTTO to dla Chemika nie tylko wsparcie finansowe, ale także szansa na realizację wspólnych inicjatyw, które będą promować zdrowy styl życia oraz sport wśród społeczności lokalnej. Umowa przewiduje liczne działania marketingowe, które mają na celu wzmocnienie marki partnera oraz jego obecność w mediach.
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa legendy w kierunku polskiego siatkarza. Jest odpowiedź
Umowa nie rozwiązała jednak wszystkich problemów klubu. Wszystkich zaległości nie udało się uregulować, a tymczasem niektórzy wierzyciele zaczęli tracić cierpliwość. W gronie tym znajduje się operator szczecińskiej Netto Areny.
Jak poinformował portal wSzczecinie.pl, w ostatnim kwartale roku 2024 sprawa stała już na ostrzu noża i było blisko do decyzji o zerwaniu umowy z siatkarskim klubem. Podjęto jednak rozmowy, których efektem jest przedłużenie możliwości płatności.
– Chemik Police na dzień 07.01.2025 ma zaległość względem Gminy Miasto Szczecin na kwotę niemal 510 tys. zł brutto. Na kwotę zaległości składają się dwie faktury, z których jedna (marzec 2024 r.) została uiszczona częściowo – wpłacono 30 000 zł z kwoty 269 923,5 zł, druga (listopad 2024 r.) – wciąż czekamy na płatność faktury na kwotę 269 923,5 zł - przyznał Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta w Szczecinie.
Sadowski nie ukrywa, że w najbliższych dniach planowane jest kolejne spotkanie władz klubowych z przedstawicielami Miasta. Jak przyznaje, obecnie nie ma zagrożenie eksmisją klubu z hali, jednak w przypadku narastania zobowiązań, taki ruch nie jest wykluczony.
Radosław Anioł, prezes klubu z Polic nie ukrywa, że rozmowy w sprawie rozłożenia należności trwają. Jak przyznaje, podchodzi do nich z optymizmem. Tym bardziej że jak przyznaje, ewentualna "eksmisja" oznaczałaby koniec klubu.
- Nie mamy żadnych informacji odnośnie do wypowiedzenia umowy. Rozmawialiśmy pod koniec roku z wiceprezydentami i umawialiśmy się na wpłaty na poziomie możliwości klubu. Szukamy rozwiązań, by ratować klub, a jesteśmy w trudnej sytuacji. Liczymy na pomoc ze strony miasta. Nie uciekamy od odpowiedzialności za zapłatę, ale prosiliśmy o udzielenie nam możliwości spłaty ratalnej – mówi Radosław Anioł, dyrektor zarządzający Chemika Police.
- Uregulowanie wszystkich płatności naraz jest dla nas trudne. Wypowiedzenie umowy przez Netto Arenę wiązałoby się z końcem klubu tak naprawdę - powiedział Radosław Anioł .