Obecny sezon w wykonaniu Ślepska Malow Suwałki to istny rollercoaster. Jeszcze niedawno klub ten miał na swoim koncie bilans 4-6, który na ten moment poprawił na 7-6.
Po trzech zwycięstwach z rzędu za sprawą tie-breaków zespół z Suwałk powalczy o przedłużenie serii. Rywal? Na papierze najlepszy z możliwych, bo zajmujący ostatnie miejsce w tabeli GKS Katowice.
Spotkanie to będzie debiutem Emila Siewiorka na ławce trenerskiej GieKSy. To on będzie odpowiedzialny za to, by jego podopieczni zaczęli spisywać się znacznie lepiej i wywalczyli utrzymali PlusLigi w Katowicach.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Plusem ze strony GKS-u jest to, że do starcia ze Ślepskiem dojdzie na ich terenie. W końcu to właśnie u siebie zanotowali jedyne zwycięstwo, kiedy to 7 października ograli Barkom Każany Lwów. Jednak ekipa z Suwałk wygrała ostatnie dwa mecze na terenie rywala i postara się podtrzymać serię. Zwłaszcza że rok temu w Katowicach triumfowała 3:0.
Cztery zwycięstwa z rzędu w PlusLidze na swoim koncie ma już z kolei Aluron CMC Warta Zawiercie. Wobec tego w piątek zespół ten powalczy o piąty z kolei triumf. Na papierze zadanie to nie wydaje się wymagające.
Do wicemistrza Polski, zajmującego obecnie 3. miejsce w tabeli, przyjedzie będąca w strefie spadkowej PSG Stal Nysa. Zespół ten zwyciężył na inaugurację, 20 października odniósł drugi triumf, a następnie przegrał siedem spotkań z rzędu.
Trudno wobec tego znaleźć chociaż jeden argument, przemawiający za tym, że Stal może zaskoczyć Wartę. Zwłaszcza że w swojej historii tylko raz, w 2020 roku znalazła sposób na tego przeciwnika. Triumf przyjezdnych byłby zatem gigantyczną sensacją.
Jednak nie samą PlusLigę w Polsce żyje człowiek. Na piątek zaplanowano także jeden mecz w ramach 10. kolejki Tauron Ligi. W nim o przełamanie powalczą siatkarki Energa MKS-u Kalisz i #VolleyWrocław.
Pierwsza z wymienionych drużyn z bilansem 2-7 zajmuje 10. miejsce w tabeli i ma obecnie serię trzech porażek z rzędu. Lepiej wygląda sytuacja wrocławianek, które wygrały łącznie cztery mecze i są na 7. pozycji. Jednak dwa ostatnie spotkania nie potoczyły się po ich myśli.
Tym samym jeden z zespołów zanotuje przełamanie w 10. kolejce. Trudno jednak wskazać tutaj faworyta, bo miejscowe mają przewagę własnego parkietu, zaś przyjezdne do tej pory radziły sobie lepiej w ligowych zmaganiach. W poprzednim sezonie ich starcia kończyły się tie-breakami i triumfami drużyny grającej na wyjeździe.
PlusLiga, 14. kolejka:
GKS Katowice - Ślepsk Malow Suwałki, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)
Aluron CMC Warta Zawiercie - PSG Stal Nysa, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)
Tauron Liga, 10. kolejka:
Energa MKS Kalisz - #VolleyWrocław, godz. 19:00 (transmisja w Polsat Box Go)
