Siatkarze Fenerbahce Stambuł zagrali o punkty w lidze tureckiej po blisko dwóch tygodniach przerwy. Drużyna znad Bosforu przystąpiła do hitowego meczu z Ziraatem Bankasi Ankara. W poprzednim sezonie kluby spotkały się w półfinale mistrzostw Turcji i w krótkiej serii lepsze było Fenerbahce.
Tym razem doszło do małego odwetu. Ziraat Bankasi Ankara zwyciężył 3:1, choć w pierwszym secie lepsze było Fenerbahce. Następnie do głosu doszła stołeczna drużyna, która przejęła inicjatywę w pozostałych partiach. W trzeciej potrafiła nawet zdemolować 15:13 Fabiana Drzyzgę i jego kompanów. Polak grał w podstawowym składzie Fenerbahce.
W kolejce ligi tureckiej rozegrano aż trzy tie-breaki. Stawiali w nich na swoim Bursa BBSK, Akkus Bld i Tursad. Na prowadzeniu w tabeli jest Galatasaray, a poza nim niepokonany jest jeszcze Halkbank Ankara. Status niepokonanego straciło Fenerbahce, które po dwóch zwycięstwach i ostatniej porażce znajduje się na siódmym miejscu w tabeli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Na kolejny mecz Fenerbahce nie będzie trzeba długo czekać. Drużyna Fabiana Drzyzgi podkręca tempo i w środę zmierzy się ze Spor Toto.
4. kolejka ligi tureckiej:
Fenerbahce HDI Stambuł - Ziraat Bankasi Ankara 1:3 (25:21, 19:25, 13:25, 20:25)
Bursa BBSK - Cizre Bld 3:2 (20:25, 16:25, 25:23, 27:25, 15:13)
Halkbank Ankara - Spor Toto 3:0 (25:22, 26:24, 25:20)
Akkus Bld - Alanya Bld 3:2 (17:25, 25:23, 25:19, 21:25, 15:12)
Istanbul GSK - Galatasaray HDI Sigorta Stambuł 1:3 (21:25, 25:18, 15:25, 15:25)
Tursad - Altekma 3:2 (25:21, 24:26, 21:25, 25:19, 15:12)
Tabela ligi tureckiej: