Mimo tych zaskakujących wyników, prezes Skry Konrad Piechocki nie stracił zaufania do Jacka Nawrockiego. - Trener ma moje pełne zaufanie. Pewnie, że nikt się nie cieszy z porażek, ale wierzę w sens pracy i decyzji sztabu szkoleniowego. Żadnych nerwowych ruchów nie będzie. Odpowiedzialność za wszelkie poczynania ponosimy wspólnie - zapewnia na łamach Super Expressu Konrad Piechocki.
Trener Jacek Nawrocki broni swojej decyzji o daniu wolnego podstawowym siatkarzom Skry. W wypowiedzi dla Super Experssu stwierdza: - Liczę, że gracze, którzy w ostatnich meczach dostawali wolne, odzyskają świeżość. Mam nadzieję, że kilka dni wystarczy, żeby doszli do siebie.