Broniąca tytułu mistrzów Włoch Perugia na początku sezonu nie zawodzi. Ekipa Angelo Lorenzettiego rozgrywki rozpoczęła od wygranej 3:0 z Raną Verona, a potem wyszarpała zwycięstwo po tie-breaku z zespołem Sonepar Padova. W 3. kolejce siatkarze z Perugii poszli za ciosem i podtrzymali zwycięską passę.
Mecz z Valsa Group Modeną zaczął się ciekawie, gdyż w pierwszym secie oba zespoły walczyły ramię w ramię. W newralgicznym momencie seta jednak sprawy w swoje ręce wzięli przyjezdni. Perugia wygrała decydujące akcje, a swoje pięć groszy dołożył Kamil Semeniuk, który zakończył premierową odsłonę punktowym atakiem.
W dwóch kolejnych setach kontrolę mieli już siatkarze Perugii. Mistrzowie Włoch przede wszystkim dominowali w elementach zagrywki i bloku. Nie zawodziła też ofensywa, gdzie świetnie spisywał się między innymi Wassim Ben Tara. Kolejny dobry mecz odnotował także Kamil Semeniuk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Reprezentant Polski zakończył spotkanie z dorobkiem ośmiu punktów i bardzo dobrymi statystykami w przyjęciu. Drugą odsłonę Perugia zwyciężyła do 19. W trzeciej Modena jeszcze próbowała powalczyć, ale mimo udanego początku faworyci zrobili różnicę w drugiej części seta i zamknęli spotkanie w trzech partiach. Po 3. kolejkach ekipa Lorenzettiego zajmuje 3. pozycję w tabeli.
Serie A, 3. kolejka:
Valsa Group Modena - Sir Susa Vim Perugia 0:3 (23:25, 19:25, 21:25)