Wyjątkowy gość na meczu siatkarzy. Sam się pochwalił

Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na głównym: reprezentacja Polski, w kółeczku: Piotr Nowakowski
Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na głównym: reprezentacja Polski, w kółeczku: Piotr Nowakowski

Polacy w walce o złoto mogli liczyć na wsparcie byłych reprezentantów. Do obecnych już wcześniej w Paryżu Michała Kubiaka i Andrzeja Wrony dołączył kolejny wyjątkowy gość.

Polscy siatkarze jechali na igrzyska olimpijskie w Paryżu z jasnym celem. Był nim złoty medal, o którym mówili nie tylko sami zawodnicy, ale też selekcjoner Nikola Grbić. Biało-Czerwoni liczyli więc na to, że uda im się pokonać barierę ćwierćfinału, która od 20 lat była nie do przejścia dla naszej reprezentacji.

W stolicy Francji wreszcie się udało i mistrzowie Europy zameldowali się w strefie medalowej. Mało brakowało, a zagraliby o brąz. W półfinale z Amerykanami byli w bardzo trudnej sytuacji, ale wybrnęli z niej po mistrzowsku. Zanotowali znakomity powrót i wygrali 3:1, awansując do pierwszego od 48 lat olimpijskiego finału. Tam niestety musieli uznać wyższość Francuzów (0:3).

Polacy spełnili tym samym nie tylko swoje marzenia, ale też kibiców reprezentacji. Świętują również byli reprezentanci, którym wcześniej nie udało się wywalczyć olimpijskiego medalu. Przykładem może być Michał Kubiak, który dopingował swoim kolegom prosto z trybun. Były kapitan przeżywał równie mocne emocje, o czym świadczyły wyjątkowe obrazki po wygranym półfinale.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Fornal: staram się od tego odciąć

Atmosferę igrzysk w Paryżu i przede wszystkim walki o olimpijskie złoto postanowił też poczuć kolejny zawodnik, który przez lata grał z orzełkiem na piersi. Mowa o środkowym Piotrze Nowakowskim.

230-krotny reprezentant kraju pochwalił się w relacji na Instagramie, że był w Paryżu. Dodał krótkie nagrania ze studia Eurosportu, w którym gościli Kubiak i Andrzej Wrona, spełniający się w roli eksperta. Nie zabrakło też pamiątkowego zdjęcia, na którym do wspomnianej trójki dołączył kolejny znany z reprezentacji zawodnik, czyli libero Damian Wojtaszek.

Nowakowski potwierdził to jeszcze za pomocą portalu społecznościowego X. "Jestem w drodze na Arena Paris Sud 1. Mam dobre informacje.  Szczegóły po 15:00" - napisał w niezwykle intrygujący sposób.

Fot. Instagram/Piotr Nowakowski
Fot. Instagram/Piotr Nowakowski

Zobacz także:
Polska ze złotem igrzysk olimpijskich? Tak widzą to bukmacherzy
Ojciec Fornala nie poleciał na finał. Oto powód

Komentarze (7)
avatar
prologic
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
Złej energii nie zabiera się na takie zdarzenia a Duda to kwintesencja złej energii i złej woli. Po co im taki promotor? 
avatar
Emer
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Dopiero jak wszedł Łomacz i Bołądź, to Polacy zaczęli grać. Tylko dlaczego tak późno? Błąd Grbicia. Co robił Duda w Paryżu? Nie przyniósł szczęścia, jak kiedyś Szydło. 
avatar
Gunn
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Zmaltretowali naszych! 
avatar
Jan Woźniczka
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
17
0
Odpowiedz
Tylko po co tam Duda? Same nieszczęścia przynosi ... 
avatar
Janek666
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
3
Odpowiedz
Francja wogole nie powinna znaleźć się w finale gdyby nie oszustwo sędziego z niemcami