Tylko nie to! Kontuzja reprezentanta Polski

Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Tomasz Fornal (z prawej)
Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Tomasz Fornal (z prawej)

W sobotę reprezentacja Polski siatkarzy rozegrała pierwszy mecz w ramach igrzysk olimpijskich w Paryżu. Niestety tego spotkania nie dokończył przyjmujący Biało-Czerwonych, Tomasz Fornal.

Na ten dzień czekali siatkarze i kibice reprezentacji Polski. Meczem z Egiptem Biało-Czerwoni zainaugurowali występ w letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Nasi zawodnicy byli zdecydowanymi faworytami tej konfrontacji i nie zawiedli. Pokonali zespół z Afryki w trzech setach (więcej tutaj).

Ale nie wszystko poszło w sobotę po myśli naszych siatkarzy. W trzeciej partii w trakcie jednej z akcji do bloku skakał Tomasz Fornal. Przyjmujący reprezentacji Polski zderzył się przy siatce z egipskim zawodnikiem i tak niefortunnie stanął na parkiecie, że aż wygiął kostkę.

Na twarzy Fornala pojawił się grymas bólu. Cała sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie. Nasz reprezentant natychmiast opuścił boisko o własnych siłach i przeniósł się na ławkę rezerwowych. Tam 26-latkiem zajęli członkowie naszego sztabu, w tym fizjoterapeuta.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Świątek murowaną kandydatką do złota? "Rzadko to się zdarza"

W trakcie meczu było widać, że Fornal cierpi poza boiskiem. Zarzucił ręcznik na głowę i tak obserwował wydarzenia na parkiecie. Potem co prawda wstał, ale widać było, że kuleje.

Pozostaje zatem mieć nadzieję, że sytuacja w meczu z Egiptem nie była poważna. Sztab medyczny reprezentacji Polski będzie starał się doprowadzić zawodnika do gry. To bez wątpienia jeden z kluczowych siatkarzy kadry Nikoli Grbicia.

W grupie B, w której znalazła się Polska, są jeszcze zespoły Włoch i Brazylii. Italia wygrała na inaugurację z Kanarkami 3:1. Biało-Czerwoni zmierzą się najpierw z Brazylią (31 lipca), a następnie z Włochami (3 sierpnia).

Czytaj także:
Historyczny polski finał rozstrzygnięty! Koncert Magdy Linette w Pradze
Ważna zmiana u Kamila Majchrzaka. "Do zobaczenia w tourze"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty