Chaos w Paryżu. Trener siatkarzy ujawnił, co spotkało Polaków

Turniej siatkówki zapowiada się interesująco z punktu widzenia polskiego kibica. Do rywalizacji przystąpią bowiem żeńska oraz męska reprezentacja naszego kraju. Jeśli chodzi o naszych panów, to z pewnością należy ich zaliczyć do grona faworytów do medali.

Biało-Czerwoni są już w Paryżu i mają za sobą pierwsze treningi. Swoimi uwagami w rozmowie z Filipem Czyszanowskim z TVP Sport podzielił się Nikola Grbić. Selekcjoner reprezentacji Polski wypowiedział się na temat organizacji.

O hali meczowej stwierdził, że "jest perfekcyjna". - Najlepsza hala w historii siatkówki - dodał serbski szkoleniowiec polskich siatkarzy, a jego słowa cytuje wysłannik TVP Sport na platformie X.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Zawodnicy i zawodniczki już po ślubowaniu. Humory dopisywały

W tym momencie warto odnotować, że zmagania siatkarzy halowych będą się toczyć w Paris Expo Porte de Versailles. W turnieju zaprezentuje się w sumie po 12 kobiecych i męskich zespołów.

Grbić poruszył również inną kwestię organizacyjną. - Wczoraj [we wtorek] czekaliśmy na stołówce 40 minut do jedzenia. Igrzyska to chaos. Ale mnie to nie obchodzi, tak mają wszyscy, nie myślmy o tym - powiedział Czyszanowskiemu Serb, który przedłużył już kontrakt z PZPS (więcej tutaj).

W ramach grupy B reprezentacja Polski zmierzy się z kolejno z drużynami Egiptu (27 lipca), Brazylii (31 lipca) i Włoch (3 sierpnia). Do ćwierćfinału awansują po dwie ekipy z każdej z trzech grup oraz dwa najlepsze zespoły z trzecich miejsc.

Czytaj także:
Ostatni ranking przed igrzyskami w Paryżu. Świetne wieści dla koleżanki Świątek
Zmiany w czołówce rankingu. Co z Hubertem Hurkaczem?

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)