Piękne słowa Słoweńca o Polakach. Takie ma wspomnienia z naszego kraju

Materiały prasowe / Volleyball World / Na zdjęciu: Rok Możić
Materiały prasowe / Volleyball World / Na zdjęciu: Rok Możić

- Warunki fizyczne to wasz ogromny atut. Uważam, że obecnie Polacy są najlepszą drużyną na świecie - mówi Rok Możić przed meczem Słowenia - Polska, którego stawką będzie brązowy medal Ligi Narodów.

Rywalizacja Polska - Słowenia urosła już do rangi kultowej w siatkówce. W 2015, 2017, 2019 i 2021 roku to właśnie ten rywal zamykał Biało-Czerwonym drogę do finału mistrzostw Europy. Ekipa pod wodzą Nikoli Grbicia przełamała tę klątwę w ubiegłym sezonie, podczas półfinału mistrzostw Europy w Rzymie, kiedy to wygrała 3:1.

W niedzielę kolejna odsłona tego pasjonującego boju, tym razem stawką meczu będzie brązowy medal Ligi Narodów. Młoda gwiazda reprezentacji Słowenii w pięknych słowach wypowiada się o naszych kibicach.

- Najbardziej zapadł mi w pamięć mecz, który graliśmy w Katowicach w półfinale mistrzostw Europy 2021 - wspomina przyjmujący kadry Słowenii Rok Możić. - To było wspaniałe starcie. Pokonaliśmy was wtedy 3:1, a ostatni set wygraliśmy 37:35, były wtedy aż trzy challenge. Zawsze znakomicie gra mi się przed polską publicznością. Ona też nas motywuje. Oby w niedzielę też była tak świetna atmosfera i obyśmy zagrali tak pasjonujący mecz. Ale oczywiście mam nadzieję, że to Słowenia zdobędzie brąz - dodaje.

"Najlepsza drużyna na świecie"

Zdaniem Możicia to Biało-Czerwoni będą mieć zdecydowanie więcej atutów w starciu o brązowy medal. 22-letni przyjmujący zwraca uwagę na głębię składu u podopiecznych Nikoli Grbicia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!

- Warunki fizyczne to wasz ogromny atut. Uważam, że obecnie Polacy są najlepszą drużyną na świecie. Macie czterech znakomitych środkowych, jednego z najlepszych rozgrywających. Do tego Leon. Każdy zawodnik potrafi prezentować świetną siatkówkę. Teraz doszedł jeszcze trzeci znakomity atakujący, Bartłomiej Bołądź - wymienia Rok Możić.

Ocenia też, co może dać im zwycięstwo. - Możecie stworzyć zagrożenie z każdej pozycji i dla nas to będzie najbardziej problematyczne. Musimy dobrze zagrywać i odrzucić Polaków od siatki. Wtedy możemy zaliczyć kilka wybloków, wyprowadzić kontry i to będzie kluczem do naszego sukcesu - przewiduje słoweński atakujący.

Tłumaczy jednak, że paradoksalnie może być im się łatwiej mierzyć z Polską niż z dotychczasowymi przeciwnikami na turnieju w Łodzi. W ćwierćfinale pokonali Argentyńczyków 3:2, a w sobotnim półfinale ulegli Japończykom 0:3.

- Jesteście znakomitą drużyną. Prezentujecie jednak podobny styl do nas. Japonia gra bardzo szybko, Argentyna także, ale Polska więcej gra na wysokiej piłce, trochę wolniej, ale atakujecie mocniej - zupełnie jak my. Może więc ten styl siatkówki będzie nam lepiej pasować - tłumaczy 22-latek.

Już napisali historię

Słoweńscy siatkarze w tym roku po raz pierwszy w swojej historii zagrają na igrzyskach olimpijskich. Awansowali jako najwyżej notowana ekipa w rankingu FIVB, która w ubiegłym roku nie wywalczyła awansu na turnieju kwalifikacyjnym. Bilet do Paryża przypieczętowali podczas turnieju Ligi Narodów w Lublanie w towarzystwie tysięcy swoich kibiców.

- Zrobiliśmy to w tym samym tygodniu, kiedy nasza kadra odniosła sukces na piłkarskim Euro (Słoweńcy awansowali tam do 1/8 finału - przyp. red.). Wielu fanów przyszło do hali i to był wspaniały moment - tłumaczy zawodnik.

W grupie Słoweńcy zmierzą się z Francją, Kanadą oraz Serbią. Awans do ćwierćfinału igrzysk w Paryżu uzyskają tylko po dwie najlepsze ekipy z każdej z grup oraz dwie najlepsze z trzecich miejsc.

- Jesteśmy najmniejszym krajem, który będzie brał udział na igrzyskach w siatkówce. Czerpiemy z tego dumę, ale nie pojedziemy tam tylko na wycieczkę. Chcemy coś wygrać, lecz nie będzie to łatwe. Te igrzyska będą najtrudniejsze w historii, bowiem poza Egiptem każda drużyna jest mocna i wszyscy mogą awansować do ćwierćfinału - kończy Rok Możić.

Mecz o brązowy medal Ligi Narodów Słowenia - Polska odbędzie się w niedzielę, 30 czerwca o godz. 17:00. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej:
Bohater Francuzów szczerze o postawie Polaków

Komentarze (4)
avatar
rano
30.06.2024
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Najlepsi na swiecie sa Francuzi. My czwarte miejsce bedziemy mieli, ze Slowencami bez szans jestesmy. No chyba ze Fornal nie zagra. To kto wie. 
avatar
Ksawery Darnowski
30.06.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Leon wyglądał jakby mu ma plecy ciężar 100 kg położono. A przecież to bardzo dobry siatkarz. W rezultacie skończył 1 atak na 10. 
avatar
Ksawery Darnowski
30.06.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Znowu Grbić popełnił błąd urządzając ciężki siłowy trening przed meczem z Francją, tak jak kiedyś przed pojedynkiem ze Słowenią. 
avatar
341941
30.06.2024
Zgłoś do moderacji
8
6
Odpowiedz
Czwarte miejsce mamy jak wbanku