Zespół Wash4green Pinerolo to beniaminek minionych rozgrywek Serie A. Zespół zajął szóste miejsce po rundzie zasadniczej, a w fazie play-off odpadł po dwumeczu z Vero Volley Monza. Ambicje tamtejszych działaczy sięgają jednak znacznie wyżej. Za rok drużyna ma walczyć o czołowe lokaty.
Dotychczas udało się sfinalizować rozmowy z Carlottą Cambi, libero Giady Di Mario oraz Ileni Moro. Podpisano również umowy z Holenderką Tessą Polder i Węgierką Anett Nemeth. Wysoką pozycję na liście transferowych priorytetów zajmowały także Malwina Smarzek i Anne Buijs.
W ostatnich dniach Wash4green Pinerolo potwierdziło, że atakująca reprezentacji Polski wzmocni drużynę w kolejnych rozgrywkach, przenosząc się z ekipy Trasportipesanti Casalmaggiore, które wycofało się z rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu
- Cieszymy się, że udało nam się sprowadzić do Pinerolo jedną z najlepszych atakujących na arenie międzynarodowej, o którą zabiega wiele zespołów, nie tylko włoskich. Poznaliśmy Malwinę w tegorocznych mistrzostwach. Mieliśmy okazję sprawdzić jej umiejętności na żywo w Villafranca, gdzie została MVP spotkania. Wraz z jej przybyciem Wash4green Pinerolo będzie miał nową, mocną armatę, która z pewnością wkrótce stanie się ulubieńcem publiczności w Pala Bus Company - powiedział Francesco Cicchiello, prezes włoskiej ekipy.
Malwina Smarzek nie jest jedyną Polką, którą zainteresowali się działacze klubu z Pinerolo. Warunki kontraktu miała uzgodnić Aleksandra Gryka. 24-letnia środkowa reprezentacji Polski postanowiła spróbować swoich sił poza granicami kraju i pomimo ofert z Turcji, zdecydowała się na ligę włoską.
Czytaj także:
Reprezentant Ukrainy pod wrażeniem polskiego szkoleniowca
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)