Asseco Resovia Rzeszów potknęła się tylko raz

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Asseco Resovii Rzeszów
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Asseco Resovii Rzeszów

Komplet punktów w PlusLidze dla Asseco Resovii Rzeszów. Drużyna z Podkarpacia pozwoliła sobie na porażkę tylko w jednym secie i pokonała 3:1 Ślepsk Malow Suwałki.

Siatkarze z Rzeszowa powrócili do gry w PlusLidze po długim, ale szczęśliwym meczu Ligi Mistrzów z Itasem Trentino. Na pożegnanie z elitarnym europejskim pucharem podopieczni Giampaolo Medeia pokonali 3:2 włoskiego mocarza w jego hali. Resovia będzie jeszcze grać w tym sezonie w Pucharze CEV, ale na razie zajęła się ponownie walką o zakończenie sezonu zasadniczego w PlusLidze na jak najwyższej pozycji.

Szansa na zdobycie kompletu punktów przez Resovię wyglądała na bardzo dobrą. Zagrała w niedzielę we własnej hali z zespołem z dolnej połowy tabeli. Ślepsk Malow Suwałki nieco straszył przeciwnika z Podkarpacia zwycięstwami w dwóch poprzednich meczach. Poradził sobie w derbach z Indykpol AZS-em Olsztyn, a następnie również w roli gospodarza pokonał Exact Systems Hemarpol Częstochowa.

Pierwszy set nie zapowiadał niespodzianki, ponieważ Resovia wypunktowała przeciwnika 25:14. Gospodarze byli niesieni atakami Toreya Defalco, dla którego wsparciem był Yacine Louati. Nawet 9 procent skuteczności Jakuba Buckiego nie okazało się przeszkodą dla faworyta do efektownego zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Suwalczanie jakby przeczekali najgorsze dla siebie i podjęli rękawicę, rzuconą przez Resovię, w drugim secie. Walka stała się wyrównana, a w końcówce Ślepsk zapewnił sobie zwycięstwo 25:21. Dobrym impulsem dla zespołu było wprowadzenie z kwadratu rezerwowych Zigi Sterna.

Resovia potraktowała ostrzeżenie poważnie i nie pozwoliła sobie na większe potknięcie niż porażka w jednym secie. Trzecia partia wyglądała podobnie do pierwszej i zakończyła się wynikiem 25:15. Suwalczanie starali się wszystkimi możliwymi sposobami doprowadzić do tie-breaka, jednak w czwartym secie zostali ponownie pokonani. Tym razem uczestnik europejskich pucharów wygrał 25:22.

Asseco Resovia Rzeszów - Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (25:14, 21:25, 25:15, 25:22)

Resovia: Kozub, Louati, DeFalco, Kłos, Mordyl, Bucki, Potera (libero) oraz Staszewski, Boyer, Drzyzga

Ślepsk: Sanchez, Halaba, Firszt, Stajer, Gallego, Filipiak, Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Stern, Buculjević, Macyra

MVP: Yacine Louati (Resovia)

Tabela PlusLigi:

#DrużynaPktMZPSety
1 Jastrzębski Węgiel 88 35 30 5 95:33
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 86 37 30 7 98:43
3 Projekt Warszawa 72 34 24 10 80:42
4 Asseco Resovia Rzeszów 68 34 24 10 84:51
5 Bogdanka LUK Lublin 61 34 21 13 76:57
6 Trefl Gdańsk 56 36 17 19 72:67
7 PSG Stal Nysa 50 34 16 18 67:70
8 Indykpol AZS Olsztyn 48 34 14 20 64:70
9 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 47 34 16 18 61:63
10 PGE GiEK Skra Bełchatów 46 32 16 16 59:64
11 Barkom Każany Lwów 38 32 13 19 52:70
12 Ślepsk Malow Suwałki 35 32 12 20 48:71
13 KGHM Cuprum Lubin 32 34 10 24 46:81
14 GKS Katowice 30 32 10 22 46:76
15 Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 24 30 7 23 34:77
16 Enea Czarni Radom 20 30 7 23 29:76

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty