Osiem najlepszych drużyn sezonu zasadniczego wystartowało w ćwierćfinałach mistrzostw Brazylii. Osasco Voleibal Clube przystąpiło do fazy play-off z drugiego miejsca w tabeli, a jego przeciwnikiem jest siódme Pinheiros.
Drużyna Malwiny Smarzek, jako jedyny z faworytów w ćwierćfinałach, przegrała 2:3 w pierwszym, wyjazdowym meczu. Konfrontacja była bardzo zacięta, a Osasco Voleibal Clube okazało się gorsze od przeciwnika w pierwszym, trzecim oraz piątym secie. Tie-break zakończył się najmniejszą możliwą przegraną 13:15. Do rewanżu dojdzie w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego.
Smarzek zdobyła 11 punktów i była pod tym względem trzecią siatkarką w zespole. Tifanny Abreu zdobyła 29 punktów, a Adenizia Ferreira 12 punktów. Polka atakowała ze skutecznością 42 procent, a do punktów zdobytych tym elementem dorzuciła trzy bloki. Smarzek zagrywała siedem razy i popełniła dwa błędy serwisowe.
Pinheiros - Osasco Voleibol Clube 3:2 (25:23, 21:25, 25:20, 20:25, 15:13)
Czytaj także: Gigant w ćwierćfinale. Twarde starcie klubu Polaka
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje