Po rozwiązaniu umowy z trenerem Albinem Mojsą, który pełnił swoje funkcje w Pronarze Zeto Astwa AZS Białystok przez dwa miesiące, jego obowiązki przejął Szymon Zejer, ale było to tylko rozwiązanie tymczasowe. Włodarze klubu poszukiwali kogoś kto mógłby poprowadzić ekipę z Podlasia w najbliższym sezonie w PlusLidze kobiet. Jednym z kandydatów okazał się były znakomity siatkarz Wiesław Czaja.
- Prowadziliśmy już rozmowy z prezesem Cybulskim. Biorę urlop i jadę do Białegostoku ustalić szczegóły. Jeśli dojdziemy do porozumienia, może już w czwartek wieczorem spotkam się z zespołem - powiedział Gazecie Współczesnej Czaja. Drugim kandydatem branym pod uwagę przez władze klubu jest Krzysztof Leszczyński, znany głównie z pracy z młodymi siatkarkami.