2 
Do niespodzianek nie doszło w rywalizacji o Puchar CEV. Wszyscy gospodarze zgodnie z przewidywaniami wygrali swoje spotkanie. Jednak o jednym miejscu w ćwierćfinale zadecydował złoty set.
Jihostroj Czeskie Budziejowice zrewanżował się Greenyard Maaseik i wygrał rewanżowe spotkanie 3:0. Jako, że na wyjeździe przegrał 1:3 rozegrany został złoty set. W nim jednak lepiej zaprezentowała się drużyna z Belgii. Ta nieoczekiwanie zwyciężyła 15:9 i ostatecznie uratowała się przed odpadnięciem z turnieju.
Pięciosetowy bój oglądaliśmy w Bełchatowie. Jednak już po trzecim secie było jasne, że w kolejnej fazie zagra PGE Skra Bełchatów. Oba zespoły na boisko wpuściły rezerwowych zawodników i ostatecznie o końcowym wyniku zadecydował tie-break. W nim miejscowi triumfowali 15:9.
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
Leo Shoes Modena sensacyjnie przegrała pierwsze spotkanie i musiała wygrać 3:0 lub 3:1, aby zapewnić sobie bezpośredni awans. Po dwóch setach mieliśmy remis, ale w kolejnych setach włoska ekipa prezentowała się zdecydowanie lepiej i do niespodzianki tym razem nie doszło.
Gas Sales Bluenergy Piacenza Volley przegrała na inaugurację rewanżowe starcia, by w kolejnych setach zdeklasować rywali. W czwartej partii ponownie oglądaliśmy wyrównany bój, ale w tamtym momencie włoska ekipa była już pewna gry w ćwierćfinale.
1/8 finału Pucharu CEV:
Jihostroj Czeskie Budziejowice - Greenyard Maaseik 3:0
Awans: Greenyard (Złoty set: 15:9)
Gas Sales Bluenergy Piacenza Volley - C.S.M Arcada Galati 3:1
Awans: Piacenza
Leo Shoes Modena - SVG Luneburg 3:1
Awans: Modena
PGE Skra Bełchatów - Galatasaray HDI Sigorta Stambuł 3:2
Awans: Skra
Tym samym znamy już komplet ćwierćfinalistów Pucharu CEV. Zespoły te będą teraz rywalizować z drużynami, które zajęły trzecie miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Rywalem bełchatowian będzie VK CEZ Karlovarsko. Czeski zespół, którego barw broni Kewin Sasak rywalizowało z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w grupie i mimo dwóch porażek pokazało się z dobrej strony.
Wydaje się, że problemów z awansem nie powinna mieć Leo Shoes Modena. Jej rywalem będzie słoweński ACH Volley Lublana. Z kolei inny włoski klub, Gas Sales Bluenergy Piacenza Volley mierzyć się będzie z francuskim Montpellier Volley. Faworytem tego starcia będzie drużyna występująca w Serie A. Ciekawie zapowiada się belgijski pojedynek, w którym Knack Roeselare stoczy bój z Greenyard Maaseik.
Drabinka fazy pucharowej Pucharu CEV:
Montpellier Volley - Gas Sales Bluenergy Piacenza Volley
Knack Roeselare - Greenyard Maaseik
ACH Volley Lublana - Leo Shoes Modena
PGE Skra Bełchatów - VK CEZ Karlovarsko
Przeczytaj także:
Będzie polski mecz. Poznaliśmy drabinkę fazy pucharowej Ligi Mistrzów
Czy PGE Skra Bełchatów awansuje do półfinału Pucharu CEV? 
