W pierwszym meczu obu ekip w tym sezonie PSG Stal Nysa dość niespodziewanie pokonała Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0. Początek rewanżu wskazywał, że możliwa jest powtórka sprzed kilku miesięcy. Po asie Jakuba Abramowicza goście prowadzili 9:5. Przy zagrywce Davida Smitha miejscowi odrobili jednak straty i po akcji autorstwa Łukasza Kaczmarka był remis 10:10.
Prowadzenie raz było po stronie mistrza Polski, raz po stronie rywali. I nawet jak nysianom udało się doprowadzić do wyrównania w końcówce 22:22, to i tak nie potrafili wykorzystać tej szansy. Pierwszego seta zakończył skuteczny blok na Kamilu Kwasowskim.
Druga odsłona meczu była początkowo niezwykle zacięta. Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na więcej, niż jeden punkt. Taki stan trwał do wyniku 12:12. Wtedy atak skończył David Smith, goście dołożyli błędy i miejscowi odskoczyli na 16:13. Daniel Pliński rotował składem, na boisku w pewnym momencie pozostało tylko dwóch graczy z wyjściowej szóstki. Nadal jednak gra nysian nie wyglądała lepiej. W przeciwieństwie do ZAKSY, która była skuteczna we wszystkich elementach. Utrzymała swoją przewagę i wygrała pewnie drugą partię do 19.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Goście nie ustawali w staraniach, by przedłużyć mecz. W trzecim secie mieli punkt, dwa przewagi i cały czas nadzieję na zmianę losów tej konfrontacji. A po dobrej zagrywce Dominika Kramczyńskiego prowadzili nawet 11:8. W kolejnej akcji środkowy zepsuł zagranie, a po drugiej stronie siatki w polu serwisowym pojawił się Aleksander Śliwka. I to przy jego zagrywce mistrzowie Polski zdobyli cztery kolejne punkty.
To nie był oczywiście koniec emocji. Panowie z obu stron okładali się dobrą zagrywką, przez co wynik oscylował wokół remisu. Decydująca okazała się seria autorstwa Łukasza Kaczmarka, bo pozwoliła odskoczyć na 18:15. Takiej zaliczki podopieczni Tuomasa Sammelvuo już nie roztrwonili. Wygrali trzecią partię i cały mecz, rewanżując się tym samym Stali za porażkę z początku sezonu.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PSG Stal Nysa 3:0 (25:22, 25:19, 25:21)
ZAKSA: Janusz, Kaczmarek, Smith, Paszycki, Śliwka, Staszewski, Shoji (libero)
Stal: Zhukouski, Ben Tara, Abramowicz, Zerba, Gierżot, Kwasowski, Dembiec (libero) oraz El Graoui, Miyaura, Buszek, Szczurek, Kramczyński, Biniek (libero)
MVP: Aleksander Śliwka (ZAKSA)
Tabela PlusLigi:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 78 | 36 | 28 | 8 | 91:51 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 78 | 34 | 25 | 9 | 89:38 |
3 | Asseco Resovia Rzeszów | 74 | 33 | 24 | 9 | 83:39 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 69 | 34 | 24 | 10 | 80:49 |
5 | PGE Projekt Warszawa | 64 | 32 | 22 | 10 | 75:46 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 62 | 35 | 22 | 13 | 75:56 |
7 | Trefl Gdańsk | 59 | 32 | 21 | 11 | 70:49 |
8 | PSG Stal Nysa | 50 | 33 | 16 | 17 | 61:58 |
9 | Ślepsk Malow Suwałki | 47 | 32 | 15 | 17 | 60:60 |
10 | Bogdanka LUK Lublin | 43 | 32 | 15 | 17 | 57:68 |
11 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 43 | 33 | 12 | 21 | 61:73 |
12 | GKS Katowice | 35 | 32 | 13 | 19 | 44:70 |
13 | Barkom Każany Lwów | 35 | 32 | 10 | 22 | 48:72 |
14 | KGHM Cuprum Lubin | 29 | 34 | 10 | 24 | 46:87 |
15 | Enea Czarni Radom | 15 | 32 | 3 | 29 | 30:89 |
16 | BBTS Bielsko-Biała | 8 | 30 | 3 | 27 | 22:87 |
Czytaj także:
-> Porażka zespołu Mateusza Miki z liderem. Zmienne szczęście Polaków zagranicą
-> Pół promila i pożar. Zaskakujące wspomnienia reprezentanta Polski