Zespół Bartosza Bednorza z awansem do półfinału

Materiały prasowe / Volleychina / Na zdjęciu: Bartosz Bednorz (atakujący)
Materiały prasowe / Volleychina / Na zdjęciu: Bartosz Bednorz (atakujący)

W chińskiej CVL zakończyły się trzy pojedynki ćwierćfinałowe. W półfinale zameldował się już m.in Szanghaj Bright, w którym występuje Bartosz Bednorz. Jego drużyna tym razem u siebie pokonała Tianjin 3:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Chińska liga jest wyjątkowo krótka. Zaczyna się pod koniec października, a kończy 15 stycznia 2023 roku. To oznacza, że niebawem Bartosz Bednorz stanie się wolnym zawodnikiem. Z tego też powodu najprawdopodobniej dołączy do innego zespołu - europejskiego, aby być w rytmie meczowym przed sezonem reprezentacyjnym.

Po tym, jak Szanghaj Bright zakończył fazę zasadniczą bez porażki przyszedł gorszy okres. W spotkaniach, który decydowały o rozstawieniu w fazie play-off zespół ten z trzech rozegranych meczów wygrał zaledwie jeden, w dodatku po tie-breaku. Ostatecznie rywalem tej drużyny w ćwierćfinale było Tianjin.

Rywalizacja w tej fazie odbywa się do dwóch wygranych spotkań. Pierwszy mecz drużyna Polaka rozegrała na wyjeździe i zwyciężyła 3:0. Zespół z Szanghaju do zwycięstwa poprowadził polski przyjmujący, który zdobył 20 punktów, będąc przy tym najskuteczniejszym zawodnikiem tego pojedynku.

Już w kolejnym dniu odbyła się druga potyczka w tej rywalizacji. Tym razem gospodarzem była ekipa Bednorza. W każdym secie wyższość faworyta tego starcia była widoczna. Jedynie w trzeciej partii Tianjin dobiło do granicy 20. punktów.

Zespół Polaka ponownie nie stracił seta w ćwierćfinale i tym samym zapewnił sobie awans do półfinału. O grę w finale drużyna z Szanghaju rywalizować będzie z Zhejiang, które również potrzebowało dwóch spotkań, aby odprawić Sichuan.

Ćwierćfinał CVL:

Szanghaj Bright - Tianjin 3:0 (25:18, 25:16, 25:20)

Przeczytaj także:
PSG Stal Nysa rozpędza się w PlusLidze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty