Perugia zagrała o czwarte zwycięstwo w grupie Ligi Mistrzów. Zdobycie kolejnego kompletu punktów praktycznie gwarantuje awans. W tej samej grupie poza Ziraatem Bankasi Ankara rywalizują ACH Lublana i SWD Powervolleys Duren.
Faworyt potrzebował trochę czasu na złapanie dobrego rytmu w pierwszym secie. Próby oddalenia się od Ziraatu Bankasi Ankara zostały udaremnione i turecka drużyna objęła prowadzenie 13:11. Przy stanie 17:17 jeszcze zanosiło się na emocjonującą końcówkę seta, ale od tego momentu punktowała już tylko Perugia i zwyciężyła 25:17.
W drugim secie była kolejna efektowna seria, ale tym razem Ziraatu Bankasi Ankara. Goście dobrze wystartowali, a później potrafili punktować raz po raz od wyniku 14:12 do 19:12. Ta zaliczka pozwoliła już na sprawienie zaskoczenia i pokonanie Perugii 25:19. Podopieczni Andrei Anastasiego przegrali dopiero drugiego seta w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!
Więcej niespodzianek już w tym meczu nie było i w pozostałych setach Perugia kontrolowała wydarzenia. Efektem były dwa wysokie zwycięstwa 25:17. Rozdrażnieni gospodarze praktycznie nie dopuszczali rywali do głosu.
W szóstce gospodarzy zagrał Kamil Semeniuk i był wiodącym siatkarzem. 16 punktów reprezentanta Polski było trzecim wynikiem w zespole. Semeniuk zapunktował atakiem 12 razy przy skuteczności 63 procent, a ponadto trzy razy blokował i zaserwował asa. Jesus Herrera Jaime zdobył 20 punktów, a Ołeh Płotnicki dołożył 18 punktów. Wilfredo Leon nie zagrał.
Sir Safety Susa Perugia - Ziraat Bankasi Ankara 3:1 (25:17, 19:25, 25:17, 25:17)
Perugia: Russo, Ropret, Semeniuk, Gualberto, Herrera Jaime, Płotnicki, Piccinelli (libero) oraz Giannelli, Rychlicki, Cardenas Morales
Ziraat: Tuinstra, Tosun, Eksi, Atanasow, Bulbul, Ter Maat, Bayraktar (libero) oraz Yucel, Togkoz (libero)
Tabela grupy E:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Sir Safety Susa Perugia | 18 | 6 | 6 | 0 | 18:4 |
2 | Ziraat Bankasi Ankara | 7 | 6 | 3 | 3 | 12:13 |
3 | ACH Volley Lublana | 8 | 6 | 2 | 4 | 11:14 |
4 | SWD Powervolleys Duren | 3 | 6 | 1 | 5 | 6:16 |
Czytaj także: Cucine Lube Civitanova o krok od awansu w Lidze Mistrzów
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?