Energa MKS wróciła do własnej hali po udanej wyprawie do Legionowa. Wygrana 3:0 pozwoliła znaleźć się na szóstym miejscu w tabeli między innymi przed opolankami. W poprzednim sezonie drużyna z Wielkopolski wygrała oba mecze z UNI, co było dla niej dobrym prognostykiem przed piątkowym wieczorem.
Z kolei przyjezdne mogły pochwalić się, że jedyne w sezonie Tauron Ligi zwycięstwo odniosły na wyjeździe. UNI pokonało 3:1 Radomkę w Radomiu. Za zespołem były jak dotąd tylko trzy spotkania o punkty i w pozostałych przegrywał z łódzkimi klubami. W piątek opolanki mogły wyprzedzić MKS w tabeli, ale tylko w razie zdobycia kompletu punktów.
UNI dobrze wystartowało i wygrało pierwszego seta 25:23. Drużyna wyszła na mecz z Oliwią Sieradzką, która zastąpiła w szóstce Anastasiję Kraidubę. Sieradzka atakowała ze skutecznością ponad 50 procent i wcześnie miała na koncie dwucyfrową liczbę punktów.
Również druga partia została rozstrzygnięta najmniejszą możliwą przewagą dwóch punktów, ale tym razem lepszy 25:23 był MKS. W jego składzie najbardziej zapracowana w przyjęciu i w ataku była Karolina Drużkowska. Falowała do tego momentu skuteczność atakującej Aleksandry Rasińskiej, ale prezentowała się ona coraz lepiej wraz z upływem czasu. Pod nieobecność Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej grała na środku Aleksandra Cygan.
ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to
Sytuacja zmieniła się w trzecim secie, od którego walka nie była już równie wyrównana, a na boisku rządziły gospodynie. Drużyna z Kalisza wcześnie zdobyła przewagę i sprawiła rywalkom lanie 25:12. UNI jeszcze próbowało się podnieść po dużym niepowodzeniu i przedłużyć mecz o tie-breaka, ale w piątek przyjezdne było stać na rozstrzygnięcie tylko pierwszego seta. Energa MKS wygrała 25:20 i całe spotkanie 3:1.
Energa MKS Kalisz - UNI Opole 3:1 (23:25, 25:23, 25:12, 25:20)
MKS: Grabka, Drużkowska, Kuligowska, Cygan, Fedorek, Rasińska, Lemańczyk (libero) oraz Wójcik
UNI: Makarowska-Kulej, Conceicao, Stronias, Orzyłowska, Pellegrino, Sieradzka, Adamek (libero) oraz Janicka, Kraiduba
MVP: Alicja Grabka (MKS)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | ŁKS Commercecon Łódź | 71 | 26 | 25 | 1 | 77:17 |
2 | PGE Rysice Rzeszów | 61 | 23 | 20 | 3 | 64:17 |
3 | Grupa Azoty Chemik Police | 52 | 24 | 18 | 6 | 60:26 |
4 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 41 | 25 | 13 | 12 | 49:46 |
5 | Energa MKS Kalisz | 32 | 22 | 11 | 11 | 37:42 |
6 | Grot Budowlani Łódź | 32 | 24 | 11 | 13 | 40:50 |
7 | KGHM #VolleyWrocław | 29 | 22 | 10 | 12 | 37:45 |
8 | UNI Opole | 20 | 22 | 6 | 16 | 31:54 |
9 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 18 | 23 | 5 | 18 | 26:57 |
10 | MOYA Radomka Radom | 16 | 22 | 5 | 17 | 27:55 |
11 | Grupa Azoty Akademia Tarnów | 12 | 20 | 4 | 16 | 24:54 |
12 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0:0 | |
13 | IŁ Capital Legionovia Legionowo | 0 | 3 | 0 | 3 | 0:9 |
Czytaj także: Przełamanie w PlusLidze. Kosztowało ono dużo nerwów
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?