Skoczył w ciemno. Kapitalny początek Polaków na MŚ [WIDEO]

Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: blok Mateusza Bieńka na początku meczu Polska - Bułgaria na MŚ siatkarzy
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: blok Mateusza Bieńka na początku meczu Polska - Bułgaria na MŚ siatkarzy

Reprezentacja Polski ruszyła do walki o trzeci z rzędu tytuł mistrzów świata. Na otwarcie podopieczni Nikoli Grbicia mierzyli się z Bułgarią. Biało-Czerwoni rozpoczęli mecz od efektownej akcji.

W piątek (26 sierpnia) rozpoczęły się mistrzostwa świata w siatkówce. W meczu otwarcia Brazylia po dreszczowcu pokonała Kubę (3:2), natomiast Japończycy pewnie zwyciężyli w starciu z Katarem (3:0), a Amerykanie zdeklasowali Meksyk (3:0).

Do rywalizacji przystąpili także reprezentanci Polski. Biało-Czerwonym przyszło zmierzyć się z niżej notowaną Bułgarią.

W wypełnionym po brzegi katowickim Spodku Polacy zaczęli od mocnego uderzenia. Potężną zagrywkę posłał Kamil Semeniuk, ale rywale zdołali ją przyjąć.

ZOBACZ WIDEO: #PODSIATKĄ - Vlog z kadry #15. Ostatnie godziny przed rozpoczęciem MŚ

Bułgarzy próbowali zaatakować, ale na posterunku znalazł się Mateusz Bieniek. Zaskoczył pojedynczym blokiem, którym wysunął Polaków na prowadzenie.

- Świetne windowanie, brawo za tę akcję. Brawo dla Bieńka za ten skok w ciemno do pojedynczego bloku i od razu zdobycie punktu - powiedział komentujący to spotkanie w Polsacie Sport Damian Dacewicz.

W pierwszym secie Polacy zdominowali swoich przeciwników. Wygrali tę część gry aż 25:12.

Czytaj także:
Podopieczni Winiarskiego nie wykorzystali swoich szans w starciu z mistrzami olimpijskimi
Mistrzostwa świata siatkarzy w Polsce otwarte! Szybki pierwszy mecz

Komentarze (0)