MŚ, gr. D: Trójkolorowe szczegóły - statystyki po meczu Francja - Belgia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Francja pokonała po tie-breaku Belgię w ostatniej serii spotkań grupy D. Trójkolorowi zapewnili sobie wygraną w grupie. Pojedynek był bardzo wyrównany, ale stał na przeciętnym poziomie sportowym.

Trójkolorowi mimo słabego przyjęcia lepiej radzili sobie w ataku od Belgów. W wygranej duża zasługa także zagrywki. Ekipa Laurenta Tillie nie starała się celować w konkretnego zawodnika w drugiej linii, ale postawiła na jej siłę. To przyniosło bardzo dobry rezultat.

Belgowie zepsuli dużo zagrywek, przy niewielkiej liczbie punktów z tego elementu. Frank Depestele oprócz korzystania z Brama Van den Driesa i Sama Deroo, bardzo często kierował piłki do Pietera Verheesa. Środkowy odwdzięczył mu się swoją pokaźną zdobyczą punktową. Przeciętnie wyglądał odbiór libero, Berta Derkoningena.

Źródło artykułu: