Oczy polskich kibiców podczas ostatniego weekendu Pucharu Świata w short tracku są zwrócone przede wszystkim na Natalię Maliszewską. Wszystko dlatego, że Polka na wyciągnięcie ręki ma drugi w karierze triumf w całym cyklu na dystansie 500 metrów. Wszystko rozstrzygnie się w niedzielę.
Tymczasem w sobotę świetnie zaprezentowała się polska sztafeta mieszana. Biało-Czerwoni - w składzie Nikola Mazur, Kamila Stormowska, Michał Niewiński i Łukasz Kuczyński - wywalczyli brązowy medal na zawodach w Dordrechcie.
Polacy od samego początku jechali na medalowej pozycji, trzymając się blisko ścisłej czołówki. To pozwoliło im odjechać ekipom, które znajdowały się za nimi. Ostatecznie wpadli na metę na trzecim miejscu, ustępując tylko triumfatorom z Holandii i Kanadyjczykom.
To już kolejny sukces polskiej sztafety mieszanej w short tracku. Biało-Czerwoni wywalczyli także brąz podczas grudniowych zmagań w Ałmatach.
W niedzielę, w Dordrechcie, ostatni dzień Pucharu Świata w short tracku.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu
Czytaj także:
- Polskie zaplecze skoków rozczarowało. Tło dla rywali
- Rosjanie rozsierdzeni propozycją z Polski. "To upokarzające"