Wymowny wpis Marii Andrejczyk po rekordowym rzucie. Tylko jedno słowo

Materiały prasowe / Tomasz Kasjaniuk / Na zdjęciu: Maria Andrejczyk
Materiały prasowe / Tomasz Kasjaniuk / Na zdjęciu: Maria Andrejczyk

W niedzielę Maria Andrejczyk ustanowiła nowy rekord Polski w rzucie oszczepem, a nawet otarła się o rekord świata. Znakomity rzut podsumowała wymownym wpisem.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę Maria Andrejczyk trafiła na usta całego świata lekkiej atletyki. Wszystko za sprawą doskonałego rzutu, który wykonała w niedzielę, podczas zawodów Pucharu Europy w rzutach. Polka posłała oszczep na odległość 71,40 m, czym ustanowiła nowy rekord życiowy i rekord kraju. Do rekordu świata zabrakło jej zaledwie 88 centymetrów.

- Nie wiem, co powiedzieć. Spodziewałem się dobrego rezultatu, ale 71 metrów? Świetnie jest zacząć sezon z takim rezultatem - powiedziała tuż po zawodach (WIĘCEJ).

Doskonały występ jeszcze bardziej wymownie podsumowała w mediach społecznościowych. Na Instagramie dodała zdjęcie obok tablicy ze znakomitym wynikiem. Okrasiła je tylko jednym słowem - "damn" (cholera - red.).

"Szok!!! Szacun!!! Kosmos!!! Gratulacje!!! Idę trenować" - skomentował nasz tyczkarz, Piotr Lisek. Gratulacje popłynęły także od innych polskich sportowców - m.in. od Justyny Święty-Ersetic, Sofii Ennaoui, czy Angeliki Cichockiej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: amatorzy mieli skakać do wody. Brutalne zderzenie z rzeczywistością!

Komentarze (1)
avatar
yes
10.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie komentuję anonima. To jedno słowo, to chyba coś mądrego. Jest takie zagraniczne zagraniczne i nie trzeba dużo pisać.