- Chciałem pchnąć dalej, ale wdarło się za dużo błędów. Wszystko przychodzi mi dużo trudniej niż parę lat temu - powiedział po zawodach Majewski.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news
Tomasz Majewski zajął drugie miejsce w konkursie pchnięcia kulą na Memoriale Kamili Skolimowskiej. Pierwszy był Amerykanin Reese Hoffa, który osiągnął wynik 20,81 metra.
- Chciałem pchnąć dalej, ale wdarło się za dużo błędów. Wszystko przychodzi mi dużo trudniej niż parę lat temu - powiedział po zawodach Majewski.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news