Podczas głośnego procesu przed sądem w Argentynie prokuratur zażądał kary dożywotniego pozbawienia wolności dla ośmiu oskarżonych za zabójstwo 18-letniego Fernando Baeza Sosy - poinformował portal tvpublica.com.ar.
Na ławie oskarżonych zasiedli mężczyźni w wieku od 21 do 23 lat. Wszyscy są zawodnikami klubu rugby z miejscowości Zarate (we wschodniej Argentynie, w prowincji Buenos Aires).
Na sali sądowej odtworzono zsynchronizowane nagrania wideo, na których widać jak zarówno grupa oskarżonych, jak i Fernando Baeza Sosa, zostają wyrzuceni z klubu nocnego w Villa Gesell.
Moment pobicia 18-latka nagrały kamery monitoringu. Zapis wideo zobaczyli rodzice Baeza Sosy, którzy byli w sądzie.
- Sprawcy zaatakowali swoją ofiarę z zaskoczenia, od tyłu. Nie dali jej żadnej możliwości obrony. Ośmiu dorosłych mężczyzn, aktywnych rugbistów, na zmianę biło nastolatka, leżącego na ziemi. Na śmierć! Zabili go razem! - mówili w sądzie prokuratorzy Juan Manuel Davila i Gustavo Garcia.
Baez Sosa był studentem prawa. Jego rodzina przyjechała do Argentyny z Paragwaju. Wyrok w procesie ma zapaść 30 lub 31 stycznia.
Zobacz materiał nt. procesu w Television Publica Noticias.
Zobacz:
Nowe informacje po aresztowaniu Alvesa. "Można to zobaczyć na nagraniu"
Poważne zarzuty wobec Alvesa. Ujawniono zeznania oskarżycielki