Zaczęło się od brązu Rafała Majki w kolarstwie szosowym, a skończyło na srebrnym medalu Mai Włoszczowskiej w kolarstwie górskim. Pechowcem okazał się Damian Zieliński, który decyzją sędziów nie stanął na podium w kolarstwie torowym.
Wpisz przynajmniej 2 znaki