Rio 2016: dwóch Polaków w finale pchnięcia kulą. Nasz mistrz nie zawiódł!

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

Dwóch z trzech Polaków zdołało przebrnąć przez eliminacje pchnięcia kulą na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. W finale wystąpią Tomasz Majewski, który zdobywał złoto w Pekinie i Londynie, i Konrad Bukowiecki. Niestety, odpadł Michał Haratyk.

Tomasz Majewski od dawna nie jest w tak wyśmienitej formie jak przed czterema czy ośmioma laty, ale to wcale nie oznacza, że dwukrotny mistrz olimpijski nie może się pokusić o niespodziankę.

W eliminacjach doświadczony Polak spisał się dobrze. Już w drugiej próbie uzyskał bardzo dobry rezultat, który wprawdzie nie spełniał minimum (wynosiło 20,65 m), lecz w zupełności wystarczył, żeby zameldować się w finale.

Nieco inaczej przebiegały eliminacje dla Konrada Bukowieckiego. Aktualny mistrz świata juniorów miał nieudany początek, bo pierwsze pchnięcie spalił. 19-letni Polak zdołał się jednak szybko pozbierać i już w kolejnej próbie osiągnął wynik 20,71 m, który zagwarantował mu walkę o medale.

Tylko Michał Haratyk spisał się poniżej oczekiwań. Wicemistrz Europy z Amsterdamu nie przebrnął przez eliminacje. To o tyle zaskakujące, że nasz reprezentant w tym sezonie spisywał się znakomicie.

ZOBACZ WIDEO Najlepsza próba Tomasza Majewskiego w eliminacjach

{"id":"","title":""}

Kilka miesięcy temu uzyskał drugi najlepszy rezultat w historii polskiej lekkoatletyki w hali - 21,35 m. W Rio nie zdołał się do niego zbliżyć - w najlepszej próbie uzyskał 19,97 m. 24-letni kulomiot został ostatecznie sklasyfikowany na 18. miejscu i nie wystąpi w finale.

W eliminacjach bezkonkurencyjny był Amerykanin Ryan Crouser, który już w pierwszym pchnięciu zanotował 21,59 m.

Finaliści konkursu pchnięcia kulą:

MiejsceZawodnikKrajWynik
1. Ryan Crouser USA 21.59
2. Tomas Walsh Nowa Zelandia 21.03
3. Darlan Romani Brazylia 20.94
4. Jacko Gill Nowa Zelandia 20.80
5. Joe Kovacs USA 20.73
6. Konrad Bukowiecki Polska 20.71
7. Tomasz Majewski Polska 20.56
8. Stipe Zunić Chorwacja 20.52
9. Damien Birkinhead Australia 20.50
10. David Storl Niemcy 20.47
11. Franck Elemba Kongo 20.45
12. O'Dayne Richards Jamajka 20.40

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": Brazylia oknem wystawowym (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (10)
avatar
teknokiller
18.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
POLSKKKA SIŁA!!!!!!
taktycznie powoli. 
avatar
ello12
18.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może być niespodzianka. 
avatar
yes
18.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwóch Polaków w finale - dobry początek w kuli.
"To o tyle zaskakujące, że nasz reprezentant w tym sezonie spisywał się znakomicie" - nie tylko Haratyk. 
avatar
jerrypl
18.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Kolejna konkurencja, kolejny zawód. To już się nudne robi. 
avatar
Lato w Mirmiłowie
18.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Redakcjo, cóż to za cenzura??? Usuwacie moje posty dlatego, że przypominam Wam o rezultacie mistrza świata 1983 - Edwarda Sarula, który był rekordzistą Polski z wynikiem 21,68 - a więc to Sarul Czytaj całość