Mateusz Bieniek: To nie był szczyt naszych możliwości

Materiały prasowe / FIVB
Materiały prasowe / FIVB

Reprezentacja USA wyeliminowała Polaków z dalszej rywalizacji w turnieju olimpijskim, pokonując ich w trzech setach w fazie ćwierćfinałowej.

Reprezentacja Polski mieli przygotować najwyższą formę właśnie na ćwierćfinał, jednak rozegrali swój najsłabszy mecz podczas igrzysk w Rio de Janeiro.

Amerykanie zwyciężyli, choć w drugiej partii inicjatywę zdawali się mieć Biało-Czerwoni i zmierzali do wyrównania. - Wydaje mi się, że to nie był szczyt naszych możliwości. Nie taki mieliśmy plan. Chcieliśmy awansować do półfinału. A wszyscy widzieli, co się stało - przyznał z żalem Mateusz Bieniek.

- W drugim secie przy stanie 14:18 Amerykanie zaczęli lepiej zagrywać. Do tego doszedł błąd sędziego w jednej sytuacji. To nas wybiło z rytmu i skończyło się porażką. Drugi set był kluczowy - dodał środkowy.

Polacy tym samym pożegnali się z turniejem olimpijskim, a USA czeka na półfinałowego przeciwnika.

Grzegorz Wojnarowski z Rio de Janeiro

ZOBACZ WIDEO Carl Lewis: Wybuczenie Gatlina było niewłaściwe (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: