Rio 2016. Barbara Engleder dokładniejsza od Chinek, wielka radość Niemki

Rio 2016. Sylwia Bogacka nie zrekompensowała sobie słabszego występu, Polka znów poza finałem

W blisko dwugodzinnych i wyrównanych eliminacjach najlepsza okazała się Petra Zublasing, jednak zdobyta przez Włoszkę przewaga trzech punktów nie miała znaczenia. Do finału wszystkie osiem zakwalifikowanych przystąpiło z zerowym kontem.

Podobnie jak rano zawodniczki musiały rywalizować w trzech postawach, a nie jak na poprzednich igrzyskach tylko jednej z nich. Najpierw trzy serie po pięć strzałów klęcząc, później tyle samo leżąc i stojąc. Wówczas z rywalizacją pożegnały się dwie strzelczynie z najgorszym wynikiem - Najmeh Khedmati z Iranu oraz brązowa medalistka z Londynu, Adela Bruns.

Do dalszych rozstrzygnięć posłużyło pięć pojedynczych strzałów w stójce. Po słabszych trafieniach szanse na medal traciły kolejno Nina Christen (Szwajcaria), Austriaczka Olivia Hoffmann i zwycięska w eliminacjach Zublasing. W walce o jak najwyższe miejsce na podium pozostały tylko Barbara Engleder i dwie reprezentantki Chin, Du Li oraz Binbin Zheng.

Najdokładniejsza w tym momencie okazała się Niemka, a po ostatnim strzale z radości zalała się łzami, uniosła ręce w geściu triumfu i... padła na kolana. W takiej pozycji też przyjmowała pierwsze gratulacje od rywalek. Dla Engleder jest to pierwszy olimpijski medal w karierze i piękne nawiązanie do sukcesu swojej rodaczki Silvii Sperber, która zwyciężyła w tej konkurencji przed 28 laty w Seulu.

Wyniki finału w strzelaniu kobiet z karabinu pneumatycznego w trzech pozycjach na dystansie 50 metrów:

ZOBACZ WIDEO Zamiast regat... samba. Wioślarze muszą poczekać (źródło TVP)

{"id":"","title":""}