Jakub Przygoński liderem po drugim etapie Italian Baja

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Jakub Przygoński i Tom Colsoul utrzymali pozycję lidera po drugim etapie rajdu Italian Baja. W klasyfikacji generalnej załoga ORLEN Team wyprzedza dwóch innych kierowców z Polski – Arona Domżałę i Martina Kaczmarskiego.

W sobotę zawodnicy trzykrotnie pokonywali ponad 90-kilometrowy odcinek specjalny "Cantina". Polsko-belgijski duet wspierany przez PKN ORLEN poranny przejazd pokonał spokojnie, uzyskując trzeci czas i tracąc do najszybszego Martina Kaczmarskiego tylko 22 sekundy. Drugi OS najszybciej pokonał Aron Domżała, a Jakub Przygoński był 14 sekund za nim.

Ostatni przejazd należał już do załogi ORLEN Teamu, która była o 50 sekund szybsza od Domżały i tym samym umocniła się na pozycji lidera całego rajdu. Przygoński i Colsoul potwierdzają tym samym świetną formę i mądrą taktycznie jazdę. Cieszy również postawa Polaków, którzy byli najszybsi na wszystkich sobotnich odcinkach specjalnych Italian Baja.

- To był dla nas bardzo, bardzo dobry dzień. Prowadzimy w rajdzie i bardzo się z tego z Tomem cieszymy. W sobotę pokonywaliśmy trzykrotnie ten sam 90-kilometrowy OS, ale tak naprawdę za każdym razem przejazd był inny. Poranny odcinek był bardzo śliski i z dużą ilością wody po nocnych opadach. Nie dało się wszędzie dohamować i każdy przynajmniej raz wypadł z trasy - powiedział Przygoński.

Polski kierowca podkreślił, że kluczowa dla poprawy jego tempa okazała się zmiana warunków na trasie. - Drugi przejazd był już lepszy, ale dopiero na trzecim zrobiło się całkiem sucho, co pozwoliło na szybszą jazdę. Mamy fajne tempo i jedziemy mądrze taktycznie. Pierwszy odcinek, na którym można było dużo stracić, pokonaliśmy dość spokojnie, a ostatni, gdzie wszystko dało się przewidzieć, pojechaliśmy już bardzo szybko - dodał na mecie drugiego etapu Przygoński.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej

32-latek był również zadowolony ze świetnej postawy swoich rodaków. - Cieszy mnie rywalizacja z innymi Polakami. Z jednej strony walczymy między sobą, ale z drugiej pokazujemy we Włoszech jak mocni są polscy rajdowcy - skomentował.

W klasyfikacji generalnej drugie miejsce zajmuje Aron Domżała, który traci dwie i pół minuty, a trzeci jest Martin Kaczmarski tracący do lidera już ponad 4 minuty.
Szósta runda Pucharu Świata Cross Country zakończy się w niedzielę. Kierowcy będą mieli jeszcze do przejechania dwa odcinki specjalne po 86 km każdy.

Klasyfikacja generalna Italian Baja po drugim etapie:
1. Kuba PRZYGOŃSKI/Tom COLSOUL (POL/BEL) Mini All4 Racing 3:36.01
2. Aron DOMŻAŁA/Maciej MARTON (POL) Toyota Hilux +2.35
3. Martin KACZMARSKI/Tapio SUOMINEN (POL/FIN) Toyota Hilux +4.11
4. Miroslav ZAPLETAL/Marek SÝKORA (CZE/SK) Ford F-150 Evo +6.41
5. Ronan CHABOT/Gilles PILLOT (FRA) Toyota Hilux +13.04
6. Fernando ÁLVAREZ/Juan Pablo MONASTEROLO (ESP/ARG) Toyota Hilux +17.16
7. Mohamed ABU-ISSA/Xavier PANSERI (QAT/FRA) Mini All4 Racing +18.53

Komentarze (0)