Rajd Dakar: Awans czterech polskich załóg, weterani wciąż w "czubie"

Piątek na Rajdzie Dakar przyniósł kolejny etap, podczas którego polscy rajdowcy pokazali się z bardzo pozytywnej strony. Pierwsze skrzypce w Poland National Team, jak zawsze, grali Sonik i Hołowczyc.

Pierwszym Polakiem na mecie w Iquiqe był Jakub Przygoński. Polak uzyskał 38. czas, a krótko po nim do celu dotarł także Jakub Piątek. Młody zawodnik miał powody do zadowolenia. Jego 41. miejsce pozwoliło na awans do pierwszej "czterdziestki" rajdu (38. pozycja). W sobotę obaj motocykliści będą mieli czas na regenerację podczas dnia przerwy. W niedzielę ruszą na trasę etapu maratońskiego, który odbędzie się w Boliwii.
[ad=rectangle]
Odpoczywać będzie również Rafał Sonik, który tym razem musiał uznać wyższość Ignacio Casale. Chilijczyk po słabszej postawie w ostatnich dniach, w piątek przypomniał o sobie, zostawiając Polaka ponad osiem minut za plecami. Mimo to kapitan Poland National Team pozostał liderem klasyfikacji generalnej, w której jego przewaga zmalała do 16 minut.

Ponownie solidnie na trasie zaprezentował się Krzysztof Hołowczyc, który utrzymuje czwarte miejsce w "generalce". Tym razem "Hołek" przyjechał z ósmym czasem i znów poczuł na plecach oddech Bernharda ten Brinke, który odrobił do niego kilka minut. Losy rywalizacji na czołowych pozycjach w dużej mierze mogą się jednak zadecydować w przeciągu najbliższych dwóch dni. Podczas, gdy motocykliści i quadowcy będą odpoczywać, samochody ruszą do Boliwii na swój pierwszy w historii
etap maratoński. Tu kluczowa będzie taktyka. Kto zbyt nadwyręży samochód może zapłacić bardzo wysoką cenę za swoją brawurę lub nieostrożność.

Wie o tym doskonale Marek Dąbrowski, który w czwartek stracił kilka godzin na naprawę półosi. Mechanicy zreanimowali jego Toyotę, a on ruszył na oes z pełnym zaangażowaniem i "wykręcił" doskonały, 19. czas (awans na 33. miejsce w zestawieniu). Bardzo dobrze spisał się również Piotr Beaupre, który zajmując 32. pozycję, awansował na wysokie 28. miejsce w klasyfikacji zmagań.

Ponownie doskonale spisała się na odcinku specjalnym Tatra Jamal Jarosława Kazberuka i Robina Szustkowskiego. Polski duet uplasował się na 16. miejscu, co daje im już 19. lokatę w tej niezwykle zaciętej i trudnej rywalizacji. Mistrz i uczeń w sobotę również wyruszą na swój etap maratoński, ale w przeciwieństwie do samochodów nie wjadą do Boliwii. Ich odcinek specjalny oraz zamknięty biwak umiejscowiono w samym sercu chilijskiej Atakamy.

Motocykle
6. etap:
1. Helder Rodrigues (PRT) + 4:38.16
2. Toby Price (AUS) + 1.10
3. Paulo Goncalves (PRT) + 1:42

38. Jakub Przygoński (POL) + 44.07
42. Jakub Piątek (POL) + 48.32

Klasyfikacja generalna:
1. Joan Barreda (ESP) 21:38.35
2. Marc Coma (ESP) + 12.27
3. Paulo Goncalves (PRT) + 17.12

24. Jakub Przygoński (POL) + 2:36.08
38. Jakub Piątek (POL) + 4:36.44

Samochody
6. etap:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 2:37.18
2. Giniel de Villiers (RPA) + 0.37
3. Nani Roma (ESP) +1.24

8. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 11:58
19. Marek Dąbrowski (POL) + 29.14
32. Piotr Beaupre (POL) + 58.23

Klasyfikacja generalna:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 19:30.44
2. Giniel de Villiers (RPA) + 11.12
3. Yazeed Al-Rajhi (SAU) + 28.44
4. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 1:00.53

26. Piotr Beaupre (POL) +6:43.15
29. Marek Dąbrowski (POL) + 7:47.09

Quady
6. etap:
1. Ignacio Casale (CHL) 4:21.52
2. Rafał Sonik (POL) + 8.15
3. Sergio Lafuente(URY) + 23.08

Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Sonik (POL) 26:22.48
2. Ignacio Casale (CHL) + 16.08
3. Sergio Lafuente (URY) + 41.13

Ciężarówki
6. etap:
1. Edward Nikolajew (RUS) 2:54.28
2. Airat Mardiejew (RUS) + 5.37
3. Andriej Karginow (RUS) +10.40
4. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) +11.31

16. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 1:02.07

Klasyfikacja generalna:
1. Edward Nikolajew (RUS) 18:10.46
2. Airat Mardiejew (RUS) + 13.38
3. Andriej Karginow (RUS) +38.16

19. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 6:22.21
21. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) +7:35.28

Źródło artykułu: