Dakar: Małysz przed Hołowczycem

Adam Małysz dojechał do mety 10. etapu rajdu Dakar przed Krzysztofem Hołowczycem. Zawodnik RMF Caroline Team był 33. Natomiast Hołowczyc utknął w wydmach 150 kilometrów przed metą. Trwa naprawa samochodu, aby Polak mógł samodzielnie dojechać do mety i ukończyć odcinek.

W tym artykule dowiesz się o:

Wśród kierowców samochodów, czyli w kategorii, w której jedzie Krzysztof Hołowczyc, 10. etap wygrał Nani Roma i awansował na 2. miejsce w klasyfikacji generalnej. Hiszpan prowadził od startu do mety. Zaledwie 21 sekund na liczącym ponad 370 kilometrów odcinku specjalnym stracił do niego lider Stephane Peterhansel. Trzeci czas wykręcił Giniel de Viniers. Załoga Adam Małysz i Rafał Marton ukończyła etap na pozycji 33.

Podczas 10. etapu spore kłopoty miał też Robby Gordon. Wprawdzie Amerykanin przez cały odcinek utrzymywał bardzo dobre tempo, to tuż przed metą zakopał się i stracił kilka cennych minut. Kosztowało go to spadek na trzecie miejsce. Pewnym liderem rajdu jest Stephane Peterhansel.

Może się jednak okazać, że Gordon nie będzie liczony w oficjalnych wynikach. Organizatorzy zdyskwalifikowali Amerykanina za nieregulaminowy silnik. Gordon oprotestował tę decyzję, na oficjalne rozstrzygnięcie trzeba jeszcze poczekać.

Przy samochodzie Hołowczyca jest już ciężarówka T4. Trwa naprawa uszkodzonych elementów samochodu, żeby kierowca mógł samodzielnie dojechać do mety i ukończyć
odcinek. Holowanie samochodu przez 150 kilometrach po wydmach jest niemożliwe.
Okazało się też, że podczas wcześniejszej próby holowania uszkodzony został przód auta, w tym chłodnica.

Źródło: rmf24.pl

Komentarze (8)
avatar
manamana
12.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O ile Małysz był dobrym skoczkiem, o tyle rajdowiec z niego żaden. Do mety Dakaru pewnie dojedzie, ale bez żadnych fajerwerków na poszczególnych etapach. Przygoda życia się uda i tyle. Lepiej n Czytaj całość
avatar
SnajperF1
12.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hołek spadł podobno na 13. pozycje juz... W sumie ja sam nie wiem co było powodem awarii. Znajomi mówią, że jest to wina sprzętu. Ja natomiast uważam inaczej. To musiała byc wina Krzyśka. Fakt Czytaj całość
iksinski
12.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i tak jestem pod wrażeniem tego jak Małysz radzi sobie na Dakarze. Mając wlasciwie zerowe doswiadczenie jedzie, przejezdza wszystkie przeszkody, prezentuje się całkiem niezle i cel jakim dla ni Czytaj całość
avatar
Maniutek_90
11.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten Dakar to tylko przetarcie dla Małysza. Rajdowiec z niego póki co tak właściwie żaden, więc musi ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć nabierając doświadczenia. Nawet jego pilot wypowiadał Czytaj całość
avatar
Liverpoolczyk
11.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie, ja jestem pod wielki wrażeniem jazdy Adasia. Z początku martwiłem się, że niedoświadczony, że nie poradzi lub co gorsze jakiś poważny wypadek. A tu prosze, miejsce w "30" jest fantasty Czytaj całość